Info

button stats bikestats.pl
Sezony poprzednie:
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

 Moje rowery

Rower Zielony 7846 km
Rower Czerwony 3954 km
Rower Czarny 36371 km

 Znajomi

wszyscy znajomi(14)

 Szukaj

 Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Carmeliana.bikestats.pl

 Archiwum

 Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2014

Dystans całkowity:415.56 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:20:41
Średnia prędkość:20.09 km/h
Maksymalna prędkość:38.40 km/h
Suma podjazdów:498 m
Suma kalorii:6705 kcal
Liczba aktywności:22
Średnio na aktywność:18.89 km i 0h 56m
Więcej statystyk

pół kilo z oponki ;)

Czwartek, 31 lipca 2014 | dodano:31.07.2014 Kategoria ni to ni sio
  • DST: 42.04km
  • Czas: 01:56
  • VAVG 21.74km/h
  • VMAX 36.40km/h
  • Temp.: 25.0°C
  • Podjazdy: 115m
  • Sprzęt: Rower Czarny
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Jakiś czas temu odwiedziliśmy z M. komis rowerowy na ulicy Św. Rafała (chyba:P), gdzie stał sobie rower fitness. Fajny, lekki jak szosówka ale wyprawowy rower. No, akurat ten miał damską ramę, co go dyskwalifikowało w przedbiegach i chyba był za mały i pewnie za drogi, ale idea tego roweru bardzo mi przypadła do gustu.
No i zaczęłam coś przebąkiwać na ten temat, że fajnie, że bym chciała, że coś tam. M.owi nie trzeba było długo miunczeć na ten temat ;)
Nie udało nam się (póki co) znaleźć odpowiedniego roweru fitness, ale za to... udało nam się odchudzić Treka o kilogram! :)

M. wymienił Trekowi opony na dużo lżejsze, kierownicę (lżejszą o pół kilo!), lżejsze są też dętki ;), lżejsze rogi, lżejszy mostek.
Póki co to tyle, ale w planach jest jeszcze kilka kosmetycznych zmian (w tym nowy amorek, chyba ciut lżejszy:) )

No i po tym wszystkim ruszyliśmy na małą wieczorną przejażdżkę :)
Wiatr huczy w prześwicie między oponą a błotnikiem ;)
ale największą różnicę czuć w kokpicie :)

Generalnie jest dobrze :))

Chociaż kolano ciągle kłuje momentami.

a poza tym trochę się chłodno zrobiło :P

miasto

Środa, 30 lipca 2014 | dodano:30.07.2014 Kategoria poŁodzi się
  • DST: 12.48km
  • Czas: 00:38
  • VAVG 19.71km/h
  • VMAX 35.50km/h
  • Temp.: 20.0°C
  • Kalorie: 177kcal
  • Sprzęt: Rower Zielony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Praca, nic szczególnego :P
Ale za to kolano nie boli po wczorajszym :)))

po pracy ale przed burzą ;)

Wtorek, 29 lipca 2014 | dodano:29.07.2014 Kategoria ni to ni sio
  • DST: 53.09km
  • Czas: 02:31
  • VAVG 21.10km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temp.: 35.0°C
  • Kalorie: 1499kcal
  • Podjazdy: 168m
  • Sprzęt: Rower Czarny
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Z M. wybraliśmy się na krótki rower po pracy, żeby trochę się poruszać i skorzystać z pogody, swoją drogą dziś M. słusznie zauważył, że te nasze upały to w dalszym ciągu się nie umywają do upałów bałkańskich :) po uświadomieniu sobie tego, dużo łatwiej znieść tę pogodę ;)
chociaż ja i tak wolę ociekać potem niż szczękać zębami z zimna.

Większość drogi była pod silny wiatr, co skutecznie mnie zniechęcało i hamowało, dodatkowo nie chciała cisnąć, żeby nie nadwyrężać kolana.

Pod koniec wycieczki zaczęło mocno grzmieć i zanosiło się na wielką burzę i ulewę, która jak zwykle przeszła bokiem :P ale przez którą trochę przyspieszyliśmy (mieliśmy też wiatr w plecy) no i dopiero wtedy kolano odezwało się minimalnie uczuciem obcierania - uciskania.

Po powrocie też trochę jeszcze boli ale myślę, że do jutra przejdzie ;)


Łódź - Ruda - Ksawerów - Pabianice - Czyryczyn - Prawda - Rydzynki - Zofiówka - Tuszyn - Modlica - Konstantyna - Łódź.

miasto

Poniedziałek, 28 lipca 2014 | dodano:28.07.2014 Kategoria poŁodzi się
  • DST: 15.36km
  • Czas: 00:47
  • VAVG 19.61km/h
  • VMAX 32.70km/h
  • Temp.: 30.0°C
  • Kalorie: 549kcal
  • Sprzęt: Rower Zielony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Wczoraj z M. zakupy i w odwiedziny do mamy (świętować tym razem moje imieniny :P) a dzisiaj dojazd do pracy.

Po całym wczorajszym dniu kolano trochę mnie wieczorem niestety bolało, ale dziś znów jest dobrze :)
Niech szybko zdrowieje bo Włochy tuż tuż B-)

przejażdżka z kolanem

Niedziela, 27 lipca 2014 | dodano:27.07.2014 Kategoria wycieczka
  • DST: 52.69km
  • Czas: 02:27
  • VAVG 21.51km/h
  • VMAX 38.40km/h
  • Temp.: 35.0°C
  • Kalorie: 744kcal
  • Podjazdy: 150m
  • Sprzęt: Rower Czarny
  • Aktywność: Jazda na rowerze

Dom - Młynek - Bronisin - Kalino - Modlica - Wola Kutowa - Dalków - Wola Rakowa - Giemzów - Młynek - dom 

Z  M. Wybraliśmy się na przejażdżkę, żeby przy okazji sprawdzić kolano. No i test wypadł pomyślnie:) w skali szkolnej na czwórkę, bo jednak coś tam uciskało, raz mocniej,raz słabiej a czasem wcale. Po powrocie trochę niestety boli, ale mimo wszystko jest już dużo lepiej:)

miasto bezboleśnie

Sobota, 26 lipca 2014 | dodano:26.07.2014 Kategoria poŁodzi się
  • DST: 21.88km
  • Czas: 01:04
  • VAVG 20.51km/h
  • VMAX 32.90km/h
  • Temp.: 25.0°C
  • Kalorie: 329kcal
  • Sprzęt: Rower Zielony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Z M. Świętować imieniny Anny ;) 
Dzisiaj kolano w ogóle mi nie dokuczało :) nie zaczęło również na rowerze w żadną ze stron i nie boli również po :)) mam nadzieję, że teraz już wszystko wreszcie wróci do normy :)

miasto

Piątek, 25 lipca 2014 | dodano:31.07.2014 Kategoria poŁodzi się
  • DST: 12.99km
  • Czas: 00:43
  • VAVG 18.13km/h
  • VMAX 26.20km/h
  • Temp.: 25.0°C
  • Kalorie: 186kcal
  • Sprzęt: Rower Zielony
  • Aktywność: Jazda na rowerze

miasto w deszczu

Środa, 23 lipca 2014 | dodano:23.07.2014 Kategoria poŁodzi się
  • DST: 12.76km
  • Czas: 00:40
  • VAVG 19.14km/h
  • VMAX 24.40km/h
  • Temp.: 20.0°C
  • Kalorie: 150kcal
  • Sprzęt: Rower Zielony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Rano niespiesznie do pracy (bo niby czemu do pracy miałoby być spiesznie :P)
a po pracy do Manufaktury na towarzyski chillout ;) podczas którego gwoździem programu był przeogromny i przepyszny cheeseburger z pysznymi frytkami i pyszną surówką, mniam! :D
Niestety podczas spotkania przyszłą burza i ulewa, która zmieniła się w regularny deszcz, postanowiliśmy wracać już do domu bo nie zanosiło się i tak na to, żeby przestało padać.
Więc powrót w niezłym deszczu ;)
Cały dzień bardzo silny przodoboczny wiatr.

miasto

Wtorek, 22 lipca 2014 | dodano:22.07.2014 Kategoria poŁodzi się
  • DST: 12.16km
  • Czas: 00:39
  • VAVG 18.71km/h
  • VMAX 28.10km/h
  • Temp.: 23.0°C
  • Kalorie: 169kcal
  • Sprzęt: Rower Zielony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Praca i po pracy rehabilitacja, ostatnia dzisiaj.
No cóż, na pewno jest lepiej niż jak było na początku, ale nie jest dobrze. Pocieszyli mnie, że musi minąć jeszcze trochę czasu, no ciekawe, oby rzeczywiście tak było.
Generalnie do pracy, na zakupy, jeździć sobie mogę, nie za mocno naciskać,  nie trzymać zgiętej w kolanie i potem jej nie rozprostowywać ;)
20 parę kilometrów jest w tej chwili chyba moim maksimum, bo więcej obawiam się, że odbije się silną czkawką, nie to, żeby mnie jakoś ciągnęło do jazdy:P ale czuję się jakbym była jakaś wybrakowana :(

miasto

Poniedziałek, 21 lipca 2014 | dodano:21.07.2014 Kategoria poŁodzi się
  • DST: 13.02km
  • Czas: 00:41
  • VAVG 19.05km/h
  • VMAX 25.90km/h
  • Temp.: 22.0°C
  • Kalorie: 183kcal
  • Sprzęt: Rower Zielony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Wczoraj szybkie zakupy i powrót w ulewie ;), dzisiaj praca, rehabilitacje i mama.
Żadnych rewelacji ;)