Carmeliana
- Kategorie bloga:
- Amicidebici.229
- do M..94
- jadę sam, jak palec albo coś tam.36
- ni to ni sio.36
- poŁodzi się.611
- Rekordy.6
- Wiedeń.50
- wycieczka.129
- Wypad.54
- Wyprawy i Wylewy ;).396
Wpisy archiwalne w miesiącu
Grudzień, 2017
| Dystans całkowity: | 189.39 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 12:40 |
| Średnia prędkość: | 14.95 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 39.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 939 m |
| Liczba aktywności: | 13 |
| Średnio na aktywność: | 14.57 km i 0h 58m |
| Więcej statystyk | |
Rzym (144)
Środa, 27 grudnia 2017 | dodano:27.12.2017 Kategoria Amicidebici, wycieczka, Wyprawy i Wylewy ;)
- DST: 4.97km
- Czas: 00:21
- VAVG 14.20km/h
- VMAX 23.00km/h
- Temp.: 11.0°C
- Podjazdy: 20m
- Sprzęt: Rower Czarny
- Aktywność: Jazda na rowerze
W deszczu do sklepu po warzywa na przyjazd Rodziców :D
Rzym (139)
Piątek, 22 grudnia 2017 | dodano:23.12.2017 Kategoria Wyprawy i Wylewy ;), wycieczka, Amicidebici
- DST: 10.56km
- Czas: 00:47
- VAVG 13.48km/h
- VMAX 20.50km/h
- Temp.: 14.0°C
- Podjazdy: 22m
- Sprzęt: Rower Czarny
- Aktywność: Jazda na rowerze
przejażdżka po okolicach, ale takie dzikie tłumy na ulicach, że wróciliśmy szybko i jeszcze poszliśmy na mały spacer :)
Rzym (135)
Poniedziałek, 18 grudnia 2017 | dodano:18.12.2017 Kategoria Wyprawy i Wylewy ;), wycieczka, Amicidebici
- DST: 17.46km
- Czas: 01:02
- VAVG 16.90km/h
- VMAX 33.00km/h
- Temp.: 11.0°C
- Podjazdy: 100m
- Sprzęt: Rower Czarny
- Aktywność: Jazda na rowerze
Po kawę do Auchana :D
Po mieście Rzym (134)
Niedziela, 17 grudnia 2017 | dodano:18.12.2017 Kategoria Wyprawy i Wylewy ;), wycieczka, Amicidebici
- DST: 16.29km
- Czas: 01:12
- VAVG 13.57km/h
- VMAX 28.50km/h
- Temp.: 11.0°C
- Podjazdy: 91m
- Sprzęt: Rower Czarny
- Aktywność: Jazda na rowerze
Bazar na Porta Portese (miał być pchli targ, a był rynek w stylu łódzkiej giełdy na Puszkina:P), potem pojeździliśmy trochę po mieście :)
Bocca della Verita, San Clemente, Sepolcri Republicani, Acquedotto Claudio, Porta Magica, Monti.
Straaaaaszne kolejki do znanych atrakcji.
Bocca della Verita, San Clemente, Sepolcri Republicani, Acquedotto Claudio, Porta Magica, Monti.
Straaaaaszne kolejki do znanych atrakcji.
Rzym (133)
Sobota, 16 grudnia 2017 | dodano:17.12.2017 Kategoria Wyprawy i Wylewy ;), wycieczka, Amicidebici
- DST: 10.11km
- Czas: 00:39
- VAVG 15.55km/h
- VMAX 33.50km/h
- Temp.: 14.0°C
- Podjazdy: 89m
- Sprzęt: Rower Czarny
- Aktywność: Jazda na rowerze
Ostatnie dwa dni było zimno i padało, dziś wyskok do sklepu, uzupełnić zapas warzyw ;)
Rzym (130)
Środa, 13 grudnia 2017 | dodano:14.12.2017 Kategoria Amicidebici, wycieczka, Wyprawy i Wylewy ;)
- DST: 10.25km
- Czas: 00:50
- VAVG 12.30km/h
- VMAX 27.00km/h
- Temp.: 14.0°C
- Podjazdy: 40m
- Sprzęt: Rower Czarny
- Aktywność: Jazda na rowerze
Weszliśmy na Altare della Patria a potem pokrecilismy się trochę po centrum :)
Rzym (129)
Wtorek, 12 grudnia 2017 | dodano:12.12.2017 Kategoria Amicidebici, wycieczka, Wyprawy i Wylewy ;)
- DST: 17.81km
- Czas: 01:00
- VAVG 17.81km/h
- VMAX 26.50km/h
- Temp.: 19.0°C
- Podjazdy: 31m
- Sprzęt: Rower Czarny
- Aktywność: Jazda na rowerze
Na wielkie przedświąteczne zakupy w Lidlu :P
Rzym (128)
Poniedziałek, 11 grudnia 2017 | dodano:11.12.2017 Kategoria Amicidebici, wycieczka, Wyprawy i Wylewy ;)
- DST: 11.13km
- Czas: 00:51
- VAVG 13.09km/h
- VMAX 24.50km/h
- Temp.: 17.0°C
- Podjazdy: 62m
- Sprzęt: Rower Czarny
- Aktywność: Jazda na rowerze
Wycieczka do domów rzymskich. Super przeżycie, udostępnione pozostałości po części "osiedla" rzymskiego - domy, sklepy, nimfeum, orarium, łaźnia. Niesamowity kawałek miasta pod miastem (pod kościołem konkretnie). A później wieczorny powrót przez centrum i wspaniale oświetlone koloseum, forum trajana i w ogóle cudnie :) ciepło i kolorowo od świątecznych dekoracji ;)
Po mieście Rzym (127)
Niedziela, 10 grudnia 2017 | dodano:11.12.2017 Kategoria Amicidebici, wycieczka, Wyprawy i Wylewy ;)
- DST: 4.52km
- Czas: 00:19
- VAVG 14.27km/h
- VMAX 22.00km/h
- Temp.: 11.0°C
- Podjazdy: 21m
- Sprzęt: Rower Czarny
- Aktywność: Jazda na rowerze
Wczoraj wieczorny spacer po centrum a dziś tylko małe zakupy, zimno i padało cały dzień więc zostaliśmy w domu :P
Rzym (125)
Piątek, 8 grudnia 2017 | dodano:08.12.2017 Kategoria Amicidebici, wycieczka, Wyprawy i Wylewy ;)
- DST: 29.55km
- Czas: 01:52
- VAVG 15.83km/h
- VMAX 39.00km/h
- Temp.: 17.0°C
- Podjazdy: 170m
- Sprzęt: Rower Czarny
- Aktywność: Jazda na rowerze
Wycieczka zobaczyć podobno niezwykły budynek z chmurą w środku (nazywa się Nuvola) podobno od dziś do poniedziałku miało być wejście dla wszystkich chętnych, ale okazało się, że odbywają się w tym czasie targi książek i można wejść ale za opłatą 8 euro. Włoskie targi książki za 8 euro to według nas nie był najlepszy sposób na wydanie pieniędzy i oglądaliśmy tylko rzeczoną chmurę przez szklane ściany budynku. Chmura przypomina raczej wielką białą wątrobę nasadzoną na kwadratową, wielką kolumnę, nic ładnego.
Później pojechaliśmy zobaczyć park wodospadów ale okazało się, że był to jeden mały, sztuczny wodospadzik i kilka krzyżujących się tryskających fontann. Nawet okej, ale okolica brzydka (przemysłowo - biznesowa) i niestety parczek jej nie pomógł.
Blisko było też do IperCoopa więc pojechaliśmy zobaczyć, czy nie ma tam jakiegoś fajnego asortymentu, ale najpierw szukaliśmy wejścia (wielkie centrum handlowe zaprojektowane, aby przyjeżdżać tam samochodem, wejście z garażu do którego nie wolno wjechać rowerem, ale w końcu znaleźliśmy wejście dla pieszych). Galeria zatłoczona i przeolbrzymia, sam Coop też wielki ale nic w nim nie było interesującego a do tego drogo. A więc dzisiaj bida w atrakcjach, ale za to wycieczka całkiem spoko i ciepło! :)
Później pojechaliśmy zobaczyć park wodospadów ale okazało się, że był to jeden mały, sztuczny wodospadzik i kilka krzyżujących się tryskających fontann. Nawet okej, ale okolica brzydka (przemysłowo - biznesowa) i niestety parczek jej nie pomógł.
Blisko było też do IperCoopa więc pojechaliśmy zobaczyć, czy nie ma tam jakiegoś fajnego asortymentu, ale najpierw szukaliśmy wejścia (wielkie centrum handlowe zaprojektowane, aby przyjeżdżać tam samochodem, wejście z garażu do którego nie wolno wjechać rowerem, ale w końcu znaleźliśmy wejście dla pieszych). Galeria zatłoczona i przeolbrzymia, sam Coop też wielki ale nic w nim nie było interesującego a do tego drogo. A więc dzisiaj bida w atrakcjach, ale za to wycieczka całkiem spoko i ciepło! :)