Info

button stats bikestats.pl
Sezony poprzednie:
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

 Moje rowery

Rower Zielony 7950 km
Obcy :) 143 km
Rower Czerwony 3954 km
Rower Czarny 36671 km

 Znajomi

wszyscy znajomi(14)

 Szukaj

 Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Carmeliana.bikestats.pl

 Archiwum

 Linki

miasto deszczowe

Środa, 11 września 2013 | dodano:11.09.2013 Kategoria poŁodzi się
  • DST: 10.73km
  • Czas: 00:33
  • VAVG 19.51km/h
  • VMAX 27.30km/h
  • Temp.: 18.0°C
  • Kalorie: 156kcal
  • Sprzęt: Rower Zielony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Wczorajszy dojazd z pracy do domu via Galeria po zakupki i dzisiejszy dojazd do pracy.
Deszczowy z tego wszystkiego tylko poranek dziś, ale jazda w deszczu zawsze odciska piętno na mojej psychice :P

Chociaż właściwie nie było tak źle, nie lało tylko tak dżdżyło, nie przemokły mi spodnie ani, co dziwne, buty :) A obawiam się, że drepcząc kawał do przystanku i od przystanku mogłabym jednak być skazana na suszenie butów na klimatyzacji (ta, ciekawe kto by pozwolił ją dziś włączyć:P)
Ale przyznam szczerze, chciałam jechać tramwajem, tylko o godzinie o której powinnam była wstać, żeby zdążyć na niego nie padało za bardzo i stwierdziłam, że nie jest źle, po czym przymknęłam okno na paręnaście następnych minut :P
(a potem nawet przemknęła mi myśl o taksówce, ale stwierdziłam, że się aż tak nie będę wygłupiać poza tym nie mam tyle gotówki :P)

No, to takie poranne rozterki :D:D

Komentarze
Tym razem lazłem sobie solo a m(uzom). Osobiście to ja zawsze podziwiam tych, co jadą tramwajem albo autobusem. Ci to dopiero mają nerwy!
huann
- 21:21 środa, 11 września 2013 | linkuj
Heh, widzę, że diabeł był straszny, bo go nie pomalowali ;)
aard
- 20:57 środa, 11 września 2013 | linkuj
Matko bosko... zawsze sobie myślę o Tobie i M-ce, że Wy tyle chodzicie, jak mam do przejścia jakiś kawałek a bardzo mi się nie chce :D
Carmeliana
- 19:05 środa, 11 września 2013 | linkuj
Ja dziś w deszczu ok. 15 km terenowo (nawet trochę przez mokre chynchy) z Olechowa na Bałuty. Czas: 2,5 h. Seta po Ucku się zbliża, więc pieszkom ;)
huann
- 18:54 środa, 11 września 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!