- Kategorie bloga:
- Amicidebici.229
- do M..94
- jadę sam, jak palec albo coś tam.36
- ni to ni sio.36
- poŁodzi się.614
- Rekordy.6
- Wiedeń.65
- wycieczka.131
- Wypad.54
- Wyprawy i Wylewy ;).396
Grecja dz. 13
Sobota, 8 października 2016 | dodano:08.10.2016 Kategoria Wyprawy i Wylewy ;)
- DST: 76.98km
- Czas: 04:43
- VAVG 16.32km/h
- VMAX 49.50km/h
- Temp.: 30.0°C
- Podjazdy: 766m
- Sprzęt: Rower Czarny
- Aktywność: Jazda na rowerze
W nocy nad rzeką dopadła nas burza i ulewa. Ale rano pięknie się rozpogodziło. Trochę z żalem opuscilismy naszą świetną miejscówkę.
Na początek dnia czekały kolejne ostre podjazdy ale skończyliśmy nad samym morzem.
Zostajemy tu na rest :)
Moje uda i kolana domagają się spokoju ;)
Po drodze na cemping zebraliśmy kilka owoców, w tym granatów, które rosną tu jak u nas jabłka :) a w piekarni, w której zajadalismy się ciastkami,pani poczestowala naslodami :) wyglądały jak nasze lody "na ciepło" ale były "normalnymi" lodami w smaku przypominajacymi Bambino :)
Na początek dnia czekały kolejne ostre podjazdy ale skończyliśmy nad samym morzem.
Zostajemy tu na rest :)
Moje uda i kolana domagają się spokoju ;)
Po drodze na cemping zebraliśmy kilka owoców, w tym granatów, które rosną tu jak u nas jabłka :) a w piekarni, w której zajadalismy się ciastkami,pani poczestowala naslodami :) wyglądały jak nasze lody "na ciepło" ale były "normalnymi" lodami w smaku przypominajacymi Bambino :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!