- Kategorie bloga:
- Amicidebici.229
- do M..94
- jadę sam, jak palec albo coś tam.36
- ni to ni sio.36
- poŁodzi się.614
- Rekordy.6
- Wiedeń.65
- wycieczka.131
- Wypad.54
- Wyprawy i Wylewy ;).396
Amici de bici dz. 34
Piątek, 8 września 2017 | dodano:08.09.2017 Kategoria Amicidebici, Wyprawy i Wylewy ;)
- DST: 58.87km
- Czas: 03:10
- VAVG 18.59km/h
- VMAX 54.00km/h
- Temp.: 14.0°C
- Podjazdy: 864m
- Sprzęt: Rower Czarny
- Aktywność: Jazda na rowerze
Catrnja - Plitvicka Jezera - Korenica - Bjelopolje - Udbina
Od rana padało i myśleliśmy, że czeka nas znowu fatalny dzień. Albo pojedziemy w deszczu i odpuścimy Plitwice, albo je zwiedzimy w deszczu albo siedzimy w okolicach Plitwic cały tydzień, aż się wyklaruje pogoda (w innym miejscu, bo nasza kwatera była fatalna).
Uznaliśmy, że trzeba jechać, gdziekolwiek, byle do przodu, nad morze, tam jest szansa na lepszą pogodę. Ale mieliśmy szczęście, bo przestało padać koło 9 i dojechaliśmy spokojnie do Jezior, które zwiedziliśmy (oj warto było!) bez przeszkód (poza tłumkiem ludzi), a potem pojechaliśmy dalej, zresztą okazało się, że wystarczyło 20 kilometrów, żeby pogoda się poprawiła. W Udbinie zaś, gdzie dotarliśmy, czekał na nas bardzo fajny pokoik ze wszystkim czego trzeba, żeby przeczekiwać złą pogodę :P ale plan jest taki, że jutro uciekamy dalej.
Od rana padało i myśleliśmy, że czeka nas znowu fatalny dzień. Albo pojedziemy w deszczu i odpuścimy Plitwice, albo je zwiedzimy w deszczu albo siedzimy w okolicach Plitwic cały tydzień, aż się wyklaruje pogoda (w innym miejscu, bo nasza kwatera była fatalna).
Uznaliśmy, że trzeba jechać, gdziekolwiek, byle do przodu, nad morze, tam jest szansa na lepszą pogodę. Ale mieliśmy szczęście, bo przestało padać koło 9 i dojechaliśmy spokojnie do Jezior, które zwiedziliśmy (oj warto było!) bez przeszkód (poza tłumkiem ludzi), a potem pojechaliśmy dalej, zresztą okazało się, że wystarczyło 20 kilometrów, żeby pogoda się poprawiła. W Udbinie zaś, gdzie dotarliśmy, czekał na nas bardzo fajny pokoik ze wszystkim czego trzeba, żeby przeczekiwać złą pogodę :P ale plan jest taki, że jutro uciekamy dalej.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!