- Kategorie bloga:
- Amicidebici.229
- do M..94
- jadę sam, jak palec albo coś tam.36
- ni to ni sio.36
- poŁodzi się.614
- Rekordy.6
- Wiedeń.65
- wycieczka.131
- Wypad.54
- Wyprawy i Wylewy ;).396
Amici de bici
Wtorek, 17 kwietnia 2018 | dodano:17.04.2018 Kategoria Amicidebici, Wyprawy i Wylewy ;)
- DST: 81.79km
- Czas: 05:04
- VAVG 16.14km/h
- VMAX 46.00km/h
- Temp.: 25.0°C
- Podjazdy: 968m
- Sprzęt: Rower Czarny
- Aktywność: Jazda na rowerze
Montefiascone - Bolsena - Pitigliano - Terme di Saturnia
dobrze się dzisiaj jechało, chociaż na horyzoncie ciągle się chmurzyło i czasem grzmiało.
Po drodze widok na fantastyczne Pitigliano, potem rzut oka na Savonę, niby jedno z najładniejszych miasteczek Włoch ale nie powaliło nas, widzieliśmy wiele takicb :P
a na koniec rewelacyjne Termy. Nizbyt śmierdzące, ciepła woda, wodospady i do tego za darmo. Super było się w nich popluskać :))
a na koniec bardzo tani kemping (10euro) więc wybaczam prysznic na zetony i zimną wodę w kranach :P
dobrze się dzisiaj jechało, chociaż na horyzoncie ciągle się chmurzyło i czasem grzmiało.
Po drodze widok na fantastyczne Pitigliano, potem rzut oka na Savonę, niby jedno z najładniejszych miasteczek Włoch ale nie powaliło nas, widzieliśmy wiele takicb :P
a na koniec rewelacyjne Termy. Nizbyt śmierdzące, ciepła woda, wodospady i do tego za darmo. Super było się w nich popluskać :))
a na koniec bardzo tani kemping (10euro) więc wybaczam prysznic na zetony i zimną wodę w kranach :P
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!