Info

button stats bikestats.pl
Sezony poprzednie:
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

 Moje rowery

Rower Zielony 7950 km
Obcy :) 143 km
Rower Czerwony 3954 km
Rower Czarny 36671 km

 Znajomi

wszyscy znajomi(14)

 Szukaj

 Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Carmeliana.bikestats.pl

 Archiwum

 Linki

Amici de bici dz.303

Czwartek, 5 lipca 2018 | dodano:05.07.2018 Kategoria Amicidebici, Wyprawy i Wylewy ;)
  • DST: 67.00km
  • Czas: 03:43
  • VAVG 18.03km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temp.: 27.0°C
  • Podjazdy: 487m
  • Sprzęt: Rower Czarny
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Jönköping - Mullsjo - pociąg - Falkoping - Skara

Z Jonkoping okazało się, że cała trasa prowadzi znów ruchliwą drogą z tirami, bez pobocza. Postanowiliśmy więc spróbować się ze szwedzkimi pociągami. W necie znaleźliśmy informację, że może być problem z przewozem rowerów, jednak okazało się, że pociąg, który miał nas zabrał miał miejsce na rowery, więc sobie kulturalnie wsiedliśmy :) Bilety kupiliśmy u pani konduktorki, bo maszyny do biletów były tylko dla posiadaczy kart komunikacji szwedzkiej (swoją drogą kompletnie nieintuicyjne i tylko po szwedzku).
Pociąg szeroki - 5 foteli w przedziale. W 20 minut przewiózł nas przez 40 km.
Dalej droga trochę lepsza do Skary.

Na kempingu byliśmy wcześniej i oszukaliśmy system prysznicowy :P niby należało wrzucić 5 koron, żeby się umyć, ale woda leciała bez wrzucania :D i całe szczęście bo nie mamy żadnej szwedzkiej gotówki.

Wieczór spędziliśmy częściowo w dużym supermarkecie, gdzie próbowaliśmy cukierków będących na wagę. Bardzo dziwne smaki nam się trafiały, bardzo! :P Na przykład lukrecjowy cukierek mocno obtoczony w soli :P

Jeśli chodzi o moje poobijane ciałko, to boli, niestety :(

Komentarze
Właśnie tego nie wiemy, czy jest taki moment, kiedy jest naprawdę ciemno, bo cholera trzeba by cała noc czuwać, żeby mieć pewność :P
aard
- 20:34 piątek, 6 lipca 2018 | linkuj
Ale jeszcze szaro, czy już szaro? A może wciąż szaro?
huann
- 16:36 piątek, 6 lipca 2018 | linkuj
Żeby tylko! Wczoraj o w pół do drugiej w nocy było jeszcze szaro :)
Carmeliana
- 19:38 czwartek, 5 lipca 2018 | linkuj
Skara-nie z tym rozbijaniem w Szwecji, no doprawdy. Ale przynajmniej macie jasno do 23.00:)
huann
- 19:33 czwartek, 5 lipca 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!