- Kategorie bloga:
- Amicidebici.229
- do M..94
- jadę sam, jak palec albo coś tam.36
- ni to ni sio.36
- poŁodzi się.616
- Rekordy.6
- Wiedeń.65
- wycieczka.131
- Wypad.54
- Wyprawy i Wylewy ;).396
YESt YESt YESt!! :D
Piątek, 13 sierpnia 2010 | dodano:13.08.2010 Kategoria jadę sam, jak palec albo coś tam
- DST: 28.61km
- Czas: 01:38
- VAVG 17.52km/h
- VMAX 39.59km/h
- Temp.: 26.4°C
- Podjazdy: 154m
- Sprzęt: Rower Czarny
- Aktywność: Jazda na rowerze
po przemyśleniach i przetestowaniach i wyjeżdżeniach ładnych paru metrów przed sklepem już jest! :D
wreszcie rower nie na niby:)
(specyfikacja i zdjęcia jutro)
... ze sklepu śmignąwszy ulicami miasta na przedmieścia (powiedzmy), żeby potestować treka na szosie i terenie jako takim.
Trek zasuwa aż buczy (tak, to TEN dźwięk! :D aczkolwiek buczeć ma wytracana energia, no niestety;) ) ładnie się ugina gdzie trzeba a jak nie trzeba to się nie ugina ;) wygodny jest bardzo, a nie pedałuje się na nim, tylko sunie ;D
i tyle biegów! co ja mam z nimi robić! ;)
jeździ się bajecznie po prostu :)
i jest taki przepiękny, że ach! :D
a także niniejszym Rower Czerwony zostaje mianowany z przeznaczenia na rower miejski (miastowy;)). ;)
wreszcie rower nie na niby:)
(specyfikacja i zdjęcia jutro)
... ze sklepu śmignąwszy ulicami miasta na przedmieścia (powiedzmy), żeby potestować treka na szosie i terenie jako takim.
Trek zasuwa aż buczy (tak, to TEN dźwięk! :D aczkolwiek buczeć ma wytracana energia, no niestety;) ) ładnie się ugina gdzie trzeba a jak nie trzeba to się nie ugina ;) wygodny jest bardzo, a nie pedałuje się na nim, tylko sunie ;D
i tyle biegów! co ja mam z nimi robić! ;)
jeździ się bajecznie po prostu :)
i jest taki przepiękny, że ach! :D
a także niniejszym Rower Czerwony zostaje mianowany z przeznaczenia na rower miejski (miastowy;)). ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!