- Kategorie bloga:
- Amicidebici.229
- do M..94
- jadę sam, jak palec albo coś tam.36
- ni to ni sio.36
- poŁodzi się.614
- Rekordy.6
- Wiedeń.65
- wycieczka.131
- Wypad.54
- Wyprawy i Wylewy ;).396
Łagiewniki wieczorową porą;)
Piątek, 1 kwietnia 2011 | dodano:01.04.2011 Kategoria wycieczka
- DST: 45.04km
- Czas: 02:31
- VAVG 17.90km/h
- VMAX 34.70km/h
- Temp.: 11.0°C
- Sprzęt: Rower Czarny
- Aktywność: Jazda na rowerze
Wyskoczyliśmy sobie wieczorem z Marcinem na piwo do Łagiewnik :)
jeszcze do Modrzewiaka (czy jak tam się nazywał ten pub :P ) było coś widać, ale później się ściemniło, a że ja oczywiście nie mam przedniego światła, to Marcin nam oświetlał drogę ;) zadupie takie te Łagiewniki, szosa nieoświetlona, cimno, że oko wykol ;D
a potem jeszcze przedzieraliśmy się po ciemnicy w terenie, co akurat było bardzo fajne :)
i ciepło wreszcie! :)
a wiatr dzisiaj, w stronę Łagiewnik, to w pysk dawał tak, że ledwo zipałam ;)
jeszcze do Modrzewiaka (czy jak tam się nazywał ten pub :P ) było coś widać, ale później się ściemniło, a że ja oczywiście nie mam przedniego światła, to Marcin nam oświetlał drogę ;) zadupie takie te Łagiewniki, szosa nieoświetlona, cimno, że oko wykol ;D
a potem jeszcze przedzieraliśmy się po ciemnicy w terenie, co akurat było bardzo fajne :)
i ciepło wreszcie! :)
a wiatr dzisiaj, w stronę Łagiewnik, to w pysk dawał tak, że ledwo zipałam ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!