Info

button stats bikestats.pl
Sezony poprzednie:
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

 Moje rowery

Rower Zielony 7978 km
Obcy :) 143 km
Rower Czerwony 3954 km
Rower Czarny 36671 km

 Znajomi

wszyscy znajomi(14)

 Szukaj

 Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Carmeliana.bikestats.pl

 Archiwum

 Linki

przerwa na miasto ;)

Piątek, 23 marca 2012 | dodano:23.03.2012 Kategoria poŁodzi się
  • DST: 22.34km
  • Czas: 01:11
  • VAVG 18.88km/h
  • VMAX 25.70km/h
  • Temp.: 16.0°C
  • Kalorie: 283kcal
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Znów przerwa w trzaskaniu map do pracy, tym razem spożytkowana na Retkinię, obczaić moje nowe miejsce nauczania :P
Kurczę, widziałam dzisiaj tyle wydżagowanych ;) dziewczyn na rowerach, że chyba miał rację ktoś, kto mi powiedział, że wydziwiam, że nie jeżdżę rowerem, jeśli muszę nie sportowo wyglądać, jak będzie mi się chciało, to jutro na korki pojadę ładnie ubrana :PP

No, a tymczasem jeżdżąc po Retkini zrobiłam kilka zdjęć bo taki miałam kaprys :P

Jadąc do - ogłoszenie, skoro Łódź, to i dom nad morzem :P
Kto kupuje?;) © Carmelliana


Zahaczyłam też o tamtejszą Biedronkę, a tam takie stojaki :D
Stojaki z Biedronki © Carmelliana

Nawet nie przypinałam Czerwonego tylko wsadziłam przednim kołem i weszłam do sklepu na chwilę :p

Wracając miałam jeden z moim zdaniem najbrzydrzych i najobrzydliwszych pomników jakie widziałam w życiu, nawet te ohydy komunistyczne serbskie nie są takie obleśne jak ten. Nie wiem co w nim jest, że tak na mnie działa :P
Matka Polka Retkińska :P © Carmelliana


a na koniec ja, a co :P
To sem ja © Carmelliana

Komentarze
Ta rzeźba, to dowód, że ludzie rozmnażają się przez pączkowanie, to też wyjaśnia dlaczego ostatnio cukiernie wyrastają jak pączki po deszczu... to jest tajny rządowy plan, by podnieść wskaźnik urodzin.

To ja wczoraj tę rzeźbę mijałem i fociłem ;-P
meteor2017
- 20:47 niedziela, 1 kwietnia 2012 | linkuj
Noooo o sukience akurat nie myślałam, sukienka na rowerze to dla mnie zupełny hardcore :P nie wiem, może jakbym miała holenderkę, ale mimo wszystko jakoś ciężko mi sobie to wyobrazić ;)
A na kole dwie szprychówki :) z czerwca 2010 i sylwestra 2010/11 ;)
Carmeliana
- 07:26 sobota, 24 marca 2012 | linkuj
i ja kiedyś muszę wyskoczyć w letniej sukience na rowerze, ciekawe jakby się jechało?
Pewnie musiałabym się nauczyć, tak jak Ojciec Mateusz w sutannie ;)
Ta leśniczówka nad morzem już jest moja!!!!!
Dwie szprychówki masz na kole?, czy to cienie grają?
Tymoteuszka
- 21:51 piątek, 23 marca 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!