- Kategorie bloga:
- Amicidebici.229
- do M..94
- jadę sam, jak palec albo coś tam.36
- ni to ni sio.36
- poŁodzi się.614
- Rekordy.6
- Wiedeń.65
- wycieczka.131
- Wypad.54
- Wyprawy i Wylewy ;).396
Wpisy archiwalne w miesiącu
Październik, 2012
Dystans całkowity: | 306.07 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 14:22 |
Średnia prędkość: | 21.30 km/h |
Maksymalna prędkość: | 44.00 km/h |
Suma podjazdów: | 459 m |
Suma kalorii: | 4473 kcal |
Liczba aktywności: | 12 |
Średnio na aktywność: | 25.51 km i 1h 11m |
Więcej statystyk |
wietrzne deszcze ;)
Sobota, 6 października 2012 | dodano:06.10.2012 Kategoria poŁodzi się
- DST: 25.24km
- Czas: 01:21
- VAVG 18.70km/h
- VMAX 29.10km/h
- Temp.: 16.0°C
- Kalorie: 338kcal
- Sprzęt: Rower Zielony
- Aktywność: Jazda na rowerze
Bierz co chcesz nawet deszcz,
I z włosów wiatr.
:D:D:D
Z M. w odwiedziny do J-uszów ;)
W jedną stronę w lekkim deszczu, a w drugą pod silny wiatr,dość męcząco ;)
I z włosów wiatr.
:D:D:D
Z M. w odwiedziny do J-uszów ;)
W jedną stronę w lekkim deszczu, a w drugą pod silny wiatr,dość męcząco ;)
poranne miasto
Wtorek, 2 października 2012 | dodano:02.10.2012 Kategoria poŁodzi się
- DST: 10.86km
- Czas: 00:33
- VAVG 19.75km/h
- VMAX 26.10km/h
- Temp.: 14.0°C
- Kalorie: 286kcal
- Sprzęt: Rower Zielony
- Aktywność: Jazda na rowerze
Rankiem na miasto po elegancku ;)
Przestało to być dla mnie problemem :)
To dużo upraszcza ;)
A po załatwieniu wszystkiego jeszcze małe dokręcenie do dyszki, bo jednak elegancko to nie wygodnie ;) więc tylko dycha no i poza tym trochę chłodno, wywiewało mnie w mojej atłasowej koszuli :P
Natomiast na ulicach ruch taki, jakby paliwo taniało, a nie drożało...
I zajechał mi drogę dzisiaj van. Po prostu wziął i nagle wyjechał z prawej... i zatarasował oba pasy bo się jednak nie zmieścił...
Poza tym to bolą mnie uda po weekendzie, o.
Forma zeszła na psy ;)
Przestało to być dla mnie problemem :)
To dużo upraszcza ;)
A po załatwieniu wszystkiego jeszcze małe dokręcenie do dyszki, bo jednak elegancko to nie wygodnie ;) więc tylko dycha no i poza tym trochę chłodno, wywiewało mnie w mojej atłasowej koszuli :P
Natomiast na ulicach ruch taki, jakby paliwo taniało, a nie drożało...
I zajechał mi drogę dzisiaj van. Po prostu wziął i nagle wyjechał z prawej... i zatarasował oba pasy bo się jednak nie zmieścił...
Poza tym to bolą mnie uda po weekendzie, o.
Forma zeszła na psy ;)