- Kategorie bloga:
- Amicidebici.229
- do M..94
- jadę sam, jak palec albo coś tam.36
- ni to ni sio.36
- poŁodzi się.616
- Rekordy.6
- Wiedeń.65
- wycieczka.131
- Wypad.54
- Wyprawy i Wylewy ;).396
Wpisy archiwalne w kategorii
poŁodzi się
Dystans całkowity: | 10199.23 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 546:40 |
Średnia prędkość: | 18.65 km/h |
Maksymalna prędkość: | 49.50 km/h |
Suma podjazdów: | 6528 m |
Suma kalorii: | 120426 kcal |
Liczba aktywności: | 616 |
Średnio na aktywność: | 16.56 km i 0h 53m |
Więcej statystyk |
miasto
Środa, 24 lipca 2013 | dodano:24.07.2013 Kategoria poŁodzi się
- DST: 13.70km
- Czas: 00:43
- VAVG 19.12km/h
- VMAX 27.80km/h
- Temp.: 20.0°C
- Kalorie: 195kcal
- Sprzęt: Rower Zielony
- Aktywność: Jazda na rowerze
z domu na dworzec z dworca po paru godzinach spędzonych w Warszawce do domu, z domu pod firmę spod firmy do domu;)
miasto
Wtorek, 23 lipca 2013 | dodano:23.07.2013 Kategoria poŁodzi się
- DST: 17.61km
- Czas: 00:52
- VAVG 20.32km/h
- VMAX 28.70km/h
- Temp.: 21.0°C
- Kalorie: 253kcal
- Sprzęt: Rower Zielony
- Aktywność: Jazda na rowerze
Dom, praca, w międzyczasie lekarz, praca, kot ;)
miasto
Niedziela, 21 lipca 2013 | dodano:22.07.2013 Kategoria poŁodzi się
- DST: 30.90km
- Czas: 01:24
- VAVG 22.07km/h
- VMAX 30.00km/h
- Temp.: 25.0°C
- Podjazdy: 107m
- Sprzęt: Rower Zielony
- Aktywność: Jazda na rowerze
z M. po mieście :)
miasto
Sobota, 20 lipca 2013 | dodano:21.07.2013 Kategoria poŁodzi się
- DST: 13.44km
- Czas: 00:44
- VAVG 18.33km/h
- VMAX 29.70km/h
- Temp.: 22.0°C
- Kalorie: 201kcal
- Sprzęt: Rower Zielony
- Aktywność: Jazda na rowerze
jakaś praca, jakiś dom, jakieś zakupy, jakieś coś. :P
miasto
Środa, 17 lipca 2013 | dodano:18.07.2013 Kategoria poŁodzi się
- DST: 10.86km
- Czas: 00:38
- VAVG 17.15km/h
- VMAX 27.40km/h
- Temp.: 23.0°C
- Kalorie: 160kcal
- Sprzęt: Rower Zielony
- Aktywność: Jazda na rowerze
licznik przerywa :/
miasto
Poniedziałek, 15 lipca 2013 | dodano:18.07.2013 Kategoria poŁodzi się
- DST: 17.27km
- Czas: 00:49
- VAVG 21.15km/h
- VMAX 36.60km/h
- Temp.: 18.0°C
- Kalorie: 265kcal
- Sprzęt: Rower Zielony
- Aktywność: Jazda na rowerze
miasto, czyli jest beznadziejnie :P
miasto
Niedziela, 14 lipca 2013 | dodano:18.07.2013 Kategoria poŁodzi się
- DST: 30.14km
- Czas: 01:30
- VAVG 20.09km/h
- VMAX 31.20km/h
- Temp.: 20.0°C
- Kalorie: 434kcal
- Sprzęt: Rower Zielony
- Aktywność: Jazda na rowerze
z M. :)
miasto
Czwartek, 11 lipca 2013 | dodano:18.07.2013 Kategoria poŁodzi się
- DST: 16.81km
- Czas: 01:01
- VAVG 16.53km/h
- VMAX 28.10km/h
- Temp.: 25.0°C
- Kalorie: 235kcal
- Sprzęt: Rower Zielony
- Aktywność: Jazda na rowerze
Polska i polscy kierowcy ani na chwilę nie pozwolą zapomnieć, gdzie się znajdujemy :]
niestety miasto
Środa, 10 lipca 2013 | dodano:18.07.2013 Kategoria poŁodzi się
- DST: 16.61km
- Czas: 00:58
- VAVG 17.18km/h
- VMAX 28.00km/h
- Temp.: 23.0°C
- Kalorie: 240kcal
- Sprzęt: Rower Zielony
- Aktywność: Jazda na rowerze
Po mieście jeździ się baaaardzo słabo...
miasto przedwyprawowe
Piątek, 14 czerwca 2013 | dodano:14.06.2013 Kategoria poŁodzi się
- DST: 6.96km
- Czas: 00:23
- VAVG 18.16km/h
- VMAX 27.30km/h
- Temp.: 20.0°C
- Kalorie: 99kcal
- Sprzęt: Rower Zielony
- Aktywność: Jazda na rowerze
No niestety - niepełna dziesiątka.
Ale, że jutro jedziemy na wyprawę, to chcę zostawić licznik czystym ;)
Zanim jednak dotrzemy do celu, uprzednio spędzimy dwa dni w pociągach, przez Polskę i Niemcy.
A za cel obraliśmy w tym roku Francję :))
Liczę na widoki, że mózg staje, przepyszne sery i inne jedzenie, że brak słów i normalne kibelki w każdym punkcie postoju oraz noclegu :P
a także mam nadzieję spróbować kasztanów, żabich udek, ślimaków, innych pyszności, których nazwy nie będę w stanie wymówić, a przy tym nie przytyć i znaleźć razem z M. internet z drukarką, aby zrobić odprawę, oraz znaleźć pudła do spakowania rowerów przed powrotem samolotem :]
Zatem bientôt et au revoir w lipcu ;)
Ale, że jutro jedziemy na wyprawę, to chcę zostawić licznik czystym ;)
Zanim jednak dotrzemy do celu, uprzednio spędzimy dwa dni w pociągach, przez Polskę i Niemcy.
A za cel obraliśmy w tym roku Francję :))
Liczę na widoki, że mózg staje, przepyszne sery i inne jedzenie, że brak słów i normalne kibelki w każdym punkcie postoju oraz noclegu :P
a także mam nadzieję spróbować kasztanów, żabich udek, ślimaków, innych pyszności, których nazwy nie będę w stanie wymówić, a przy tym nie przytyć i znaleźć razem z M. internet z drukarką, aby zrobić odprawę, oraz znaleźć pudła do spakowania rowerów przed powrotem samolotem :]
Zatem bientôt et au revoir w lipcu ;)