- Kategorie bloga:
- Amicidebici.229
- do M..94
- jadę sam, jak palec albo coś tam.36
- ni to ni sio.36
- poŁodzi się.621
- Rekordy.6
- Wiedeń.90
- wycieczka.134
- Wypad.54
- Wyprawy i Wylewy ;).396
Wpisy archiwalne w kategorii
poŁodzi się
Dystans całkowity: | 10310.23 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 553:38 |
Średnia prędkość: | 18.62 km/h |
Maksymalna prędkość: | 49.50 km/h |
Suma podjazdów: | 6596 m |
Suma kalorii: | 121378 kcal |
Liczba aktywności: | 621 |
Średnio na aktywność: | 16.60 km i 0h 53m |
Więcej statystyk |
znowu to miasto :p
Wtorek, 7 czerwca 2011 | dodano:07.06.2011 Kategoria do M., poŁodzi się
- DST: 16.16km
- Czas: 00:54
- VAVG 17.96km/h
- VMAX 33.88km/h
- Temp.: 23.0°C
- Podjazdy: 69m
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
ale jaki dystans fajny :D
Miasto czyli co za nudy :P
Wtorek, 24 maja 2011 | dodano:24.05.2011 Kategoria do M., poŁodzi się
- DST: 17.61km
- Czas: 00:59
- VAVG 17.91km/h
- VMAX 33.88km/h
- Temp.: 16.0°C
- Podjazdy: 68m
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
Z M. i do M. i z M. tu i ówdzie ;)
Szalone miastowanie ;)
Czwartek, 12 maja 2011 | dodano:12.05.2011 Kategoria do M., poŁodzi się
- DST: 12.71km
- Czas: 00:44
- VAVG 17.33km/h
- VMAX 31.59km/h
- Temp.: 20.0°C
- Podjazdy: 57m
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
trochę z M. i do M. a trochę nie ;)
miastowa panienka;)
Środa, 27 kwietnia 2011 | dodano:27.04.2011 Kategoria do M., poŁodzi się
- DST: 18.92km
- Czas: 01:04
- VAVG 17.74km/h
- VMAX 28.85km/h
- Temp.: 21.0°C
- Podjazdy: 58m
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
Z M. to w jedną to w drugą ;) a dziś jeszcze pojechaliśmy na Mediatravel. ;)
Zamiast się rozkręcać i trenować na sobotę, żeby przeżyć majówkę, to ja nie mam czasu i ledwo wykręciłam 18km z hakiem przez cały tydzień. no matkobosko! nie wiem co to będzie ;)
Zamiast się rozkręcać i trenować na sobotę, żeby przeżyć majówkę, to ja nie mam czasu i ledwo wykręciłam 18km z hakiem przez cały tydzień. no matkobosko! nie wiem co to będzie ;)
wiosenne jezdy do M.
Czwartek, 21 kwietnia 2011 | dodano:21.04.2011 Kategoria do M., poŁodzi się
- DST: 11.95km
- Czas: 00:38
- VAVG 18.87km/h
- VMAX 31.14km/h
- Temp.: 20.0°C
- Podjazdy: 47m
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
Wreszcie ruszamy jeszcze za widoku wieczorem i bez zimowych rękawic! :D
veter, veterok ;)
Sobota, 9 kwietnia 2011 | dodano:09.04.2011 Kategoria poŁodzi się
- DST: 19.95km
- Czas: 01:00
- VAVG 19.95km/h
- VMAX 37.30km/h
- Temp.: 5.0°C
- Kalorie: 279kcal
- Sprzęt: Rower Czarny
- Aktywność: Jazda na rowerze
Po mieście z M.
W jedną stronę oczywiście pod wiatr, znowu walka, a nogi i kolana zmęczone po wczorajszej przeprawie.
A w drugą z wiatrem, bardzo szybko się nam wróciło ;) ale nogi i kolana nadal zmęczone ;)
W jedną stronę oczywiście pod wiatr, znowu walka, a nogi i kolana zmęczone po wczorajszej przeprawie.
A w drugą z wiatrem, bardzo szybko się nam wróciło ;) ale nogi i kolana nadal zmęczone ;)
niedziela dla leniwych ;)
Niedziela, 20 marca 2011 | dodano:20.03.2011 Kategoria do M., poŁodzi się
- DST: 24.86km
- Czas: 01:20
- VAVG 18.64km/h
- VMAX 33.88km/h
- Temp.: 5.0°C
- Podjazdy: 98m
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
Jako, że jestem cienkiej dupy rowerzystka, to stwierdziłam, że nie mam ochoty dzisiaj marznąć na rowerze i w ogóle przejażdżka mi dziś nie leży.
(w tym miejscu należą się jeszcze jedne ucałowania dla M. ;) że znosi bardzo dzielnie wahania nastrojów swojej niestabilnej emocjonalnie wybranki;) i jest przekochany:))) )
Dlatego wybraliśmy się z M. do Decathlonu, żeby może zakupić coś na grzbiet dla mnie (najlepiej leżał i pasował polar dla 14 latków... ) ale nie kupiliśmy nic i tak, a potem pojechaliśmy do J.;) na ciacho :))
a ja się nadal nie umiem ubrać na rower i mimo chłodu spociłam się jak w upalny dzień ;) nienawidzę tej pory roku ;)
(w tym miejscu należą się jeszcze jedne ucałowania dla M. ;) że znosi bardzo dzielnie wahania nastrojów swojej niestabilnej emocjonalnie wybranki;) i jest przekochany:))) )
Dlatego wybraliśmy się z M. do Decathlonu, żeby może zakupić coś na grzbiet dla mnie (najlepiej leżał i pasował polar dla 14 latków... ) ale nie kupiliśmy nic i tak, a potem pojechaliśmy do J.;) na ciacho :))
a ja się nadal nie umiem ubrać na rower i mimo chłodu spociłam się jak w upalny dzień ;) nienawidzę tej pory roku ;)
(wreszcie) rowerowo na Retknię :))
Sobota, 12 marca 2011 | dodano:12.03.2011 Kategoria poŁodzi się
- DST: 16.26km
- Czas: 00:56
- VAVG 17.42km/h
- VMAX 31.14km/h
- Temp.: 14.0°C
- Podjazdy: 61m
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
Wreszcie się zrobiło tak wiosennie, że ruszyłam Czerwonym w miasto :))
Zanim dotarłam na Retkinię to wpadłam do sklepu, gdzie mają najlepsze słuchawki na świecie, bo ja oczywiście notorycznie urywam kabelki w środku osłonek.
Ale dorwałam też jedyną kurtałkę w swoim rozmiarze (taka jestem szczupła, taka!:D)
rowerową :) znaczy nie wiem czy jest rowerowa, ale tak wygląda :D
I nawet dmuchałam w nią :D:D żeby sprawdzić, czy nie przepuszcza powietrza, no i nie przepuszcza tam gdzie nie trzeba, a tam gdzie trzeba to ma takie siateczkowe wstawki i tam już przepuszcza :D
i kolor ma taki brzydki błękitny. Ciuchy rowerowe zawsze są brzydkie, więc to na pewno kurtka na rower :D
poza tym ma stójkę;) i przedłużany tył i takie tam :)
Bardzo się z niej cieszę, bo zanim kupię sobie kurtkę z prawdziwego zdarzenia, to jeszcze trochę, a tu taka kurteluszka prawie za darmo na przeczekanie :)
Więc nie ma to tamto, jutro testy.
Bo M. sprowadził dla mnie rowerowe spodnie i też muszę je wypróbować w akcji :D
Zanim dotarłam na Retkinię to wpadłam do sklepu, gdzie mają najlepsze słuchawki na świecie, bo ja oczywiście notorycznie urywam kabelki w środku osłonek.
Ale dorwałam też jedyną kurtałkę w swoim rozmiarze (taka jestem szczupła, taka!:D)
rowerową :) znaczy nie wiem czy jest rowerowa, ale tak wygląda :D
I nawet dmuchałam w nią :D:D żeby sprawdzić, czy nie przepuszcza powietrza, no i nie przepuszcza tam gdzie nie trzeba, a tam gdzie trzeba to ma takie siateczkowe wstawki i tam już przepuszcza :D
i kolor ma taki brzydki błękitny. Ciuchy rowerowe zawsze są brzydkie, więc to na pewno kurtka na rower :D
poza tym ma stójkę;) i przedłużany tył i takie tam :)
Bardzo się z niej cieszę, bo zanim kupię sobie kurtkę z prawdziwego zdarzenia, to jeszcze trochę, a tu taka kurteluszka prawie za darmo na przeczekanie :)
Więc nie ma to tamto, jutro testy.
Bo M. sprowadził dla mnie rowerowe spodnie i też muszę je wypróbować w akcji :D
dwa razy M.
Sobota, 12 lutego 2011 | dodano:13.02.2011 Kategoria do M., poŁodzi się
- DST: 17.32km
- Czas: 01:10
- VAVG 14.85km/h
- VMAX 28.00km/h
- Temp.: 0.0°C
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
do M.
Miasto z M.:)
to właściwie trzy razy M. ;)
ale nie, z Peiperem nie ma nic wspólnego.
co najwyżej z pepperem ;)
Miasto z M.:)
to właściwie trzy razy M. ;)
ale nie, z Peiperem nie ma nic wspólnego.
co najwyżej z pepperem ;)
Na koniec roku
Piątek, 31 grudnia 2010 | dodano:31.12.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 20.86km
- Czas: 01:28
- VAVG 14.22km/h
- VMAX 27.00km/h
- Temp.: 0.0°C
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
W ostatni dzień roku zaszaleliśmy z M. ;) i wyruszyliśmy na Masę :)
ostatnich 10 km po Śródmieściu :) + w tę i z powrotem :) żeby sylwestrować ;)
ostatnich 10 km po Śródmieściu :) + w tę i z powrotem :) żeby sylwestrować ;)