- Kategorie bloga:
- Amicidebici.229
- do M..94
- jadę sam, jak palec albo coś tam.36
- ni to ni sio.36
- poŁodzi się.617
- Rekordy.6
- Wiedeń.65
- wycieczka.131
- Wypad.54
- Wyprawy i Wylewy ;).396
Wpisy archiwalne w kategorii
poŁodzi się
Dystans całkowity: | 10219.90 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 548:02 |
Średnia prędkość: | 18.64 km/h |
Maksymalna prędkość: | 49.50 km/h |
Suma podjazdów: | 6528 m |
Suma kalorii: | 120865 kcal |
Liczba aktywności: | 617 |
Średnio na aktywność: | 16.56 km i 0h 53m |
Więcej statystyk |
niedzielne miasto
Niedziela, 24 października 2010 | dodano:25.10.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 21.82km
- Czas: 01:12
- VAVG 18.18km/h
- VMAX 33.90km/h
- Temp.: 10.0°C
- Kalorie: 317kcal
- Sprzęt: Rower Czarny
- Aktywność: Jazda na rowerze
z M. :)
miało być nie wiadomo co, a wyszło miasto ;)
a te cztery tysiące to coś ciężko mi zrobić, oj ciężko ;)
miało być nie wiadomo co, a wyszło miasto ;)
a te cztery tysiące to coś ciężko mi zrobić, oj ciężko ;)
Kolejny szalony dystans
Niedziela, 10 października 2010 | dodano:10.10.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 6.87km
- Czas: 00:26
- VAVG 15.85km/h
- VMAX 31.90km/h
- Temp.: 17.0°C
- Kalorie: 101kcal
- Sprzęt: Rower Czarny
- Aktywność: Jazda na rowerze
No, tak sobie pojechałam w piątek, że hej ;D
nie chce mi się samej jeździć.
a dziś w związku z piękną i ciepłą pogodą leniliśmy się z M. :))
w związku z czym dystansem popisać się nie mogę, jednakowoż nic straconego, zamiast rowerowania przyjemnie spędziliśmy czas, choć trochę inaczej ;))
Jednakowoż w tym roku mam mocne postanowienie przejechania jeszcze co najmniej 300 km, żeby nie wiem co ;)
nie chce mi się samej jeździć.
a dziś w związku z piękną i ciepłą pogodą leniliśmy się z M. :))
w związku z czym dystansem popisać się nie mogę, jednakowoż nic straconego, zamiast rowerowania przyjemnie spędziliśmy czas, choć trochę inaczej ;))
Jednakowoż w tym roku mam mocne postanowienie przejechania jeszcze co najmniej 300 km, żeby nie wiem co ;)
Szalony kurs po bibliotekach :D
Czwartek, 7 października 2010 | dodano:07.10.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 5.08km
- Czas: 00:20
- VAVG 15.24km/h
- VMAX 25.10km/h
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
dom - Paderewskiego - Cieszkowskiego - Bednarska - dom
musiałam się pozbyć paru tomiszczy które zapobiegliwie pożyczyłam i paru zwykłych książek dla zwykłych śmiertelników, a zatem wsiadłam na Czerwonego i pojechałam ;)
masakrycznie się jeździ na tym rowerze :D
taki mały jakiś, niewygodny i w ogóle byle jaki;)
jak ja mogłam się na nim wkręcić w rowerowanie i tyle kilometrów natrzaskać na nim, to jest po prostu niesamowite! :)
ba! i przecież teren łagiewnicki chcąc nie chcąc pokonałam na nim też :o
ale może jutro wsiądę na rower z prawdziwego zdarzenia, taki mam plan :D
pozostaje tylko kwestia, czy będzie mi się chciało wyjść ;)
musiałam się pozbyć paru tomiszczy które zapobiegliwie pożyczyłam i paru zwykłych książek dla zwykłych śmiertelników, a zatem wsiadłam na Czerwonego i pojechałam ;)
masakrycznie się jeździ na tym rowerze :D
taki mały jakiś, niewygodny i w ogóle byle jaki;)
jak ja mogłam się na nim wkręcić w rowerowanie i tyle kilometrów natrzaskać na nim, to jest po prostu niesamowite! :)
ba! i przecież teren łagiewnicki chcąc nie chcąc pokonałam na nim też :o
ale może jutro wsiądę na rower z prawdziwego zdarzenia, taki mam plan :D
pozostaje tylko kwestia, czy będzie mi się chciało wyjść ;)
bo ty cienka dupa jesteś ;)
Czwartek, 16 września 2010 | dodano:17.09.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 11.50km
- Czas: 00:37
- VAVG 18.65km/h
- VMAX 28.90km/h
- Temp.: 13.0°C
- Kalorie: 167kcal
- Sprzęt: Rower Czarny
- Aktywność: Jazda na rowerze
albo cienki Bolek ;)
znaczy ja;)
jako, że muszę mieć zawsze wszystko opracowane zanim przystąpię do jakiegoś działania, pojechaliśmy z M. na dworzec, żebym mogła sobie powkładać i powykładać rower do i z pociągu ;)
dobrze, że M. odznacza się anielską cierpliwością ;)
i tak sram się po gaciach, bo w sobotę ruszać mamy na wycieczkę po Mazurach, ale zanim to nastąpi to muszę przeżyć samodzielną jazdę z rowerem pociągiem ;) nie robiłam tego nigdy w życiu (poza wczorajszym szamotaniem się) więc ten pociąg bardzo mnie stresuje ;)
no, ale kiedy już mi się uda wysiąść w Tczewie to zaczynamy tour de mazur ;D
jak nie umrę w międzyczasie robiąc setkę prawie dzień w dzień to znaczy, że nie ma rzeczy niemożliwych;);)
znaczy ja;)
jako, że muszę mieć zawsze wszystko opracowane zanim przystąpię do jakiegoś działania, pojechaliśmy z M. na dworzec, żebym mogła sobie powkładać i powykładać rower do i z pociągu ;)
dobrze, że M. odznacza się anielską cierpliwością ;)
i tak sram się po gaciach, bo w sobotę ruszać mamy na wycieczkę po Mazurach, ale zanim to nastąpi to muszę przeżyć samodzielną jazdę z rowerem pociągiem ;) nie robiłam tego nigdy w życiu (poza wczorajszym szamotaniem się) więc ten pociąg bardzo mnie stresuje ;)
no, ale kiedy już mi się uda wysiąść w Tczewie to zaczynamy tour de mazur ;D
jak nie umrę w międzyczasie robiąc setkę prawie dzień w dzień to znaczy, że nie ma rzeczy niemożliwych;);)
Miasto
Poniedziałek, 13 września 2010 | dodano:13.09.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 11.31km
- Czas: 00:41
- VAVG 16.55km/h
- VMAX 31.10km/h
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
dom - Ciasna - Jana Pawła II - Wróblewskiego - Politechniki - Skrzywana - Browarna - dom.
Zakupy i inne sprawunki ;)
Zakupy i inne sprawunki ;)
miasto
Sobota, 11 września 2010 | dodano:11.09.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 17.72km
- Czas: 00:56
- VAVG 18.99km/h
- VMAX 32.30km/h
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
Retkinia.
Czerwony jęczy strasznie, pora go posmarować.
okropnie się na nim jeździ ;) chociaż sunie ładnie :) i zwinnie:)
ale zaraz dosiadam czarnej bestii swojej ;D
a pogoda dzisiaj wymarzona:)
Czerwony jęczy strasznie, pora go posmarować.
okropnie się na nim jeździ ;) chociaż sunie ładnie :) i zwinnie:)
ale zaraz dosiadam czarnej bestii swojej ;D
a pogoda dzisiaj wymarzona:)
miejski szalony dystans dzienny
Piątek, 10 września 2010 | dodano:10.09.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 5.76km
- Czas: 00:19
- VAVG 18.19km/h
- VMAX 24.80km/h
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
Bardzo mi się nie chce jeździć samej ;) zwłaszcza, kiedy pogoda jest taka średnia jak ostatnio, a do wyboru mam albo książkę z kawą/ kawę przed monitorem ;) albo samotny rower w wietrze pod groźbą deszczu i zmarznięcia.
a jeszcze zwłaszcza, jak mam co robić między jedną kawą a drugą ;)
Więc dzisiaj na rowerze tylko biblioteki - początki kolekcjonowania tomiszczy ;)
a jeszcze zwłaszcza, jak mam co robić między jedną kawą a drugą ;)
Więc dzisiaj na rowerze tylko biblioteki - początki kolekcjonowania tomiszczy ;)
nieChceMiSięstwo
Sobota, 4 września 2010 | dodano:04.09.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 18.00km
- Czas: 00:55
- VAVG 19.64km/h
- VMAX 30.10km/h
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
Okres szkoleniowy czas rozpocząć ;)
czyli dom - Retkinia - dom
i koniec. ani sensownej wycieczki, ani nawet skoczyć do sklepu nie chce mi się.
(a wypada, bo słuchawki wydają właśnie ostatnie tchnienie)
Ale to bardzo mi się nie chce, chyba musiałabym się najpierw rozgrzać, bo znów przemarzłam, ale jeszcze nie wymyśliłam patentu, żeby mnie wiatr nie przewiewał.
Poza windstopperem pewnie.
a poza tym to się najadłam i mam gorącą herbatę i jest mi tak leniwie dobrze :D ;)
czyli dom - Retkinia - dom
i koniec. ani sensownej wycieczki, ani nawet skoczyć do sklepu nie chce mi się.
(a wypada, bo słuchawki wydają właśnie ostatnie tchnienie)
Ale to bardzo mi się nie chce, chyba musiałabym się najpierw rozgrzać, bo znów przemarzłam, ale jeszcze nie wymyśliłam patentu, żeby mnie wiatr nie przewiewał.
Poza windstopperem pewnie.
a poza tym to się najadłam i mam gorącą herbatę i jest mi tak leniwie dobrze :D ;)
Jak spędzić niedzielę...?
Niedziela, 29 sierpnia 2010 | dodano:29.08.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 16.22km
- Czas: 00:51
- VAVG 19.08km/h
- VMAX 31.10km/h
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
...Pojechać do Manufaktury ;)
gdzie udało nam się znaleźć Tiggera (czyli Rower Czerwony;) ) w wersji full ;D

bardzo leniwy dzień z M. :), no bo w końcu nie na darmo niedziela to niedziela, w końcu nieDzialaj! ;)
gdzie udało nam się znaleźć Tiggera (czyli Rower Czerwony;) ) w wersji full ;D

bardzo leniwy dzień z M. :), no bo w końcu nie na darmo niedziela to niedziela, w końcu nieDzialaj! ;)
Pada deszcz...
Czwartek, 26 sierpnia 2010 | dodano:27.08.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 12.71km
- Czas: 00:40
- VAVG 19.07km/h
- VMAX 30.50km/h
- Sprzęt: Rower Czarny
- Aktywność: Jazda na rowerze
... tak już było wczoraj ;)
W celu załatwiania i przygotowywania - na treku.
Przy okazji test błotników i licznika (mógł się sprawdzić w deszczu po raz pierwszy;) ) a także nowych gripów.
błotniki w końcu spełniają swoją funkcję, fajnie nie mieć mokrych pleców :D
licznik przetrwał bez szwanku deszcz :)
a gripy superanckie;)
szkoda tylko, że leje jak głupie i psuje plany.
W celu załatwiania i przygotowywania - na treku.
Przy okazji test błotników i licznika (mógł się sprawdzić w deszczu po raz pierwszy;) ) a także nowych gripów.
błotniki w końcu spełniają swoją funkcję, fajnie nie mieć mokrych pleców :D
licznik przetrwał bez szwanku deszcz :)
a gripy superanckie;)
szkoda tylko, że leje jak głupie i psuje plany.