Info

button stats bikestats.pl
Sezony poprzednie:
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

 Moje rowery

Rower Zielony 8205 km
Obcy :) 143 km
Rower Czerwony 3954 km
Rower Czarny 37339 km

 Znajomi

wszyscy znajomi(14)

 Szukaj

 Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Carmeliana.bikestats.pl

 Archiwum

 Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

poŁodzi się

Dystans całkowity:10310.23 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:553:38
Średnia prędkość:18.62 km/h
Maksymalna prędkość:49.50 km/h
Suma podjazdów:6596 m
Suma kalorii:121378 kcal
Liczba aktywności:621
Średnio na aktywność:16.60 km i 0h 53m
Więcej statystyk

niewidzialna kopuła

Poniedziałek, 12 lipca 2010 | dodano:12.07.2010 Kategoria poŁodzi się
  • DST: 7.27km
  • Czas: 00:28
  • VAVG 15.58km/h
  • VMAX 26.80km/h
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
czyli ani ze mnie Rozważna ani Romantyczna ;)

to chyba zdecydowanie najgorszy wpis, ale ale ...

nie wytrzymałam i porwałam się centrować koło (oczywiście nie sama). koło zrobili mi panowie ze Rzgowskiej
(wybacz Marcinie, że nie skorzystałam z Twojego adresu, ale na Kilińskiego wolałam się nie porywać, a chciałam to zrobić dziś)
przy okazji żartując, że to wczorajsze drzewo było jak kingowska niewidzialna kopuła, o którą się wszyscy rozbijali, bo nikt jej nie widział(bo była niewidzialna :D)

oczywiście powrót zrobiłam przez Tuszyńska i Bednarską ;) żeby zabrać książki z domu i popedałować do biblioteki;)
kusiło mnie, żeby dokręcić się gdzieś do dwudziestki, ale kolano jednak zdecydowanie za bardzo protestowało.
nawet nie mogłam się porządnie rozpędzić ba, normalnie jak człowiek pedałować, i generalnie, trochę się obawiałam, czy coś się nie stanie, jak przegnę.

i teraz znowu napieprza (to i tak łagodnie powiedziane;) )niemiłosiernie.

ale najważniejsze, że mam koło proste (o ironio;) )! :D

żeby chociaż powyżej dwudziestki ;D

Piątek, 9 lipca 2010 | dodano:09.07.2010 Kategoria poŁodzi się
  • DST: 26.01km
  • Czas: 01:09
  • VAVG 22.62km/h
  • VMAX 36.50km/h
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
dom - Jana Pawła - Real (nie powiem po co, żeby nie zapeszyć :P ) - Piotrkowska (tak, żeby powrót był inną trasą)- Wólczańska - Browarna - dom - i z powrotem (po jakimś czasie) - Jana Pawła - Real - Piotrkowska - Wólczańska - Browarna - dom.

muszę kupić lampkę na przód, bo ta moja to do rozbicia o kant dupy się tylko nadaje;)

ale przygazowałam dzisiaj :D:D same zielone światła miałam na drodze ;)

pozycja na okrętkę ;)

Czwartek, 8 lipca 2010 | dodano:08.07.2010 Kategoria jadę sam, jak palec albo coś tam, poŁodzi się
  • DST: 40.26km
  • Czas: 02:11
  • VAVG 18.44km/h
  • VMAX 35.70km/h
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
czyli
dom - Milionowa - Łęczycka - Chełmońskiego - dalej nie pamiętam, dotarłam do Bednarskiej w każdym razie i tęsknym wzrokiem rzuciłam okiem ;) na pistacjowe zasłony - dom - z domu na Retkinię i pokręciłam się po parku Piłsudskiego bo byłam ku memu zdziwieniu za wcześnie - po Retkinii do ulicy Rudzkiej - ulice karciane - Ekonomiczna - Tuszyńska - znów Bednarska i znów westchnąwszy tęsknie pokierowałam się do domu.

Dziś fotorelacja ;)

Środa, 7 lipca 2010 | dodano:07.07.2010 Kategoria jadę sam, jak palec albo coś tam, poŁodzi się
  • DST: 31.96km
  • Czas: 01:39
  • VAVG 19.37km/h
  • VMAX 35.70km/h
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
z domu na Retkinię trasą oczywiście dłuższą,a co.

kiedy chciałam z Retkinii ruszyć okazało się, że się łańcuch zablokował?:O
zimny pot mnie oblał, znowu będzie trzeba wywalić kasę w ten gówniany rower (inna sprawa, że zadziwiająco wytrzymały, bo te krawężniki jakimi go katuję ;) i inna sprawa też, że jakoś lubię ten rower ;) )
ale pogrzebawszy przy przerzutce (pedały się nie kręciły) jakimś cudem wpadłam na to, że łańcuch się chyba zablokował między kołem zębatki a wózkiem przerzutki, pomogłam mu więc się odklinować i podziałało ;) ale co się usmarowałam i zestresowałam to moje ;) (na zdjęciu nie za wiele widać, ale uświniłam się nieprzyzwoicie ;) )



Po Retkini pognałam więc na przejażdżkę nad Stawy Stefańskiego, nie za daleko, tak tylko, żeby się przejechać odrobinę;)



chwilę sobie posiedziawszy na ławce



i popodziwiawszy widoki



zebrałam się w drogę powrotną



i tyle mnie na Stefańskiego widzieli;)

szału nie ma

Wtorek, 6 lipca 2010 | dodano:06.07.2010 Kategoria poŁodzi się
  • DST: 20.76km
  • Czas: 01:04
  • VAVG 19.46km/h
  • VMAX 33.70km/h
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
dzisiaj króciutko i na więcej się nie zanosi, bo mam nieprzemożną chęć pobyczyć się w domu ;)

dom - Czechosłowacka - Lecznicza - Paderewskiego/Jarosławska (wybulić kasę na rekrutację) - dom

ale mam też chęć na jakąś wycieczkę, muszę wykroić tylko wolny dzień ;)

To był najpiękniejszy błękit....

Poniedziałek, 5 lipca 2010 | dodano:05.07.2010 Kategoria poŁodzi się
  • DST: 33.04km
  • Czas: 01:40
  • VAVG 19.82km/h
  • VMAX 38.30km/h
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
... Aż nagle zobaczyłem gwóźdź, zardzewiały, wbity ukosem...


dom - Milionowa - będąc znów za wcześnie - Łęczycka - Poznańska - Chełmońskiego - jakaś ulica - Łęczycka - Milionowa -
stwierdziwszy, że mam ochotę sobie pojeździć, a nie mam czasu, to dłuższą trochę trasą:
- Przędzalniana - Piłsudskiego - Intersport i gwóźdź w kole! :O gwóźdź jak pół mojego palca a kapeć jak stary pantofel ojca :D dobrze, że mi miły pan z Intersportu założył nową dętkę i napompował koło;)
- Piotrkowska - Browarna - dom - i dłuższą trasą na Retkinię w obie strony :)

noc taka piękna!...

Niedziela, 4 lipca 2010 | dodano:04.07.2010 Kategoria poŁodzi się
  • DST: 21.14km
  • Czas: 01:03
  • VAVG 20.13km/h
  • VMAX 33.70km/h
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
(...) Noc tak błoga... Ach czemuż ...

dom - Krokusowa - dom
powrót po zmroku.
trasa dziś krótka.

droga usłana krokusami?

Sobota, 3 lipca 2010 | dodano:03.07.2010 Kategoria poŁodzi się
  • DST: 29.58km
  • Czas: 01:29
  • VAVG 19.94km/h
  • VMAX 36.80km/h
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
dom - Krokusowa przygotować lokal na jutro -
będąc za wcześnie pojechałam Krokusową dalej i moim oczom ukazał się podjazd
(tak sobie hucznie nazwę ;) ) :

na który wjechałam i z niego zjechałam :D
ale bez szaleństw, bo go przecinała w najmniej odpowiednim momencie Telefoniczna.
na jego szczycie Krokusowa krzyżuje się z Czecha.

następnie z Krokusowej wpadłam na Stare Miasto, bo taki miałam kaprys ;) i do domu Piotrkowska - okrężnie jakoś ;) - dom
i głupia końcówka, trzeba było na około bloku się przejechać ;)

dziś prawie każde kręcenie dookoła M. ;)

Piątek, 2 lipca 2010 | dodano:02.07.2010 Kategoria poŁodzi się
  • DST: 27.01km
  • Czas: 01:20
  • VAVG 20.26km/h
  • VMAX 38.30km/h
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
start od M :) - z M. prawie na sam Wydział - dom - do M. na Pietryna - z M. i M. ;) na Piramowicza - i sama do domu, bo mnie zostawiły chłopy wstrętne. ;)

nie zniesę kolejnej szesnastki ;)

Czwartek, 1 lipca 2010 | dodano:01.07.2010 Kategoria poŁodzi się
  • DST: 24.92km
  • Czas: 01:15
  • VAVG 19.94km/h
  • VMAX 37.40km/h
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
a na to się zanosiło, więc bardzo na okrętkę:
dom - Retkinia - dom