- Kategorie bloga:
- Amicidebici.229
- do M..94
- jadę sam, jak palec albo coś tam.36
- ni to ni sio.36
- poŁodzi się.617
- Rekordy.6
- Wiedeń.65
- wycieczka.131
- Wypad.54
- Wyprawy i Wylewy ;).396
Wpisy archiwalne w kategorii
poŁodzi się
Dystans całkowity: | 10219.90 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 548:02 |
Średnia prędkość: | 18.64 km/h |
Maksymalna prędkość: | 49.50 km/h |
Suma podjazdów: | 6528 m |
Suma kalorii: | 120865 kcal |
Liczba aktywności: | 617 |
Średnio na aktywność: | 16.56 km i 0h 53m |
Więcej statystyk |
szału nie ma
Wtorek, 6 lipca 2010 | dodano:06.07.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 20.76km
- Czas: 01:04
- VAVG 19.46km/h
- VMAX 33.70km/h
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
dzisiaj króciutko i na więcej się nie zanosi, bo mam nieprzemożną chęć pobyczyć się w domu ;)
dom - Czechosłowacka - Lecznicza - Paderewskiego/Jarosławska (wybulić kasę na rekrutację) - dom
ale mam też chęć na jakąś wycieczkę, muszę wykroić tylko wolny dzień ;)
dom - Czechosłowacka - Lecznicza - Paderewskiego/Jarosławska (wybulić kasę na rekrutację) - dom
ale mam też chęć na jakąś wycieczkę, muszę wykroić tylko wolny dzień ;)
To był najpiękniejszy błękit....
Poniedziałek, 5 lipca 2010 | dodano:05.07.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 33.04km
- Czas: 01:40
- VAVG 19.82km/h
- VMAX 38.30km/h
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
... Aż nagle zobaczyłem gwóźdź, zardzewiały, wbity ukosem...
dom - Milionowa - będąc znów za wcześnie - Łęczycka - Poznańska - Chełmońskiego - jakaś ulica - Łęczycka - Milionowa -
stwierdziwszy, że mam ochotę sobie pojeździć, a nie mam czasu, to dłuższą trochę trasą:
- Przędzalniana - Piłsudskiego - Intersport i gwóźdź w kole! :O gwóźdź jak pół mojego palca a kapeć jak stary pantofel ojca :D dobrze, że mi miły pan z Intersportu założył nową dętkę i napompował koło;)
- Piotrkowska - Browarna - dom - i dłuższą trasą na Retkinię w obie strony :)
dom - Milionowa - będąc znów za wcześnie - Łęczycka - Poznańska - Chełmońskiego - jakaś ulica - Łęczycka - Milionowa -
stwierdziwszy, że mam ochotę sobie pojeździć, a nie mam czasu, to dłuższą trochę trasą:
- Przędzalniana - Piłsudskiego - Intersport i gwóźdź w kole! :O gwóźdź jak pół mojego palca a kapeć jak stary pantofel ojca :D dobrze, że mi miły pan z Intersportu założył nową dętkę i napompował koło;)
- Piotrkowska - Browarna - dom - i dłuższą trasą na Retkinię w obie strony :)
noc taka piękna!...
Niedziela, 4 lipca 2010 | dodano:04.07.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 21.14km
- Czas: 01:03
- VAVG 20.13km/h
- VMAX 33.70km/h
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
(...) Noc tak błoga... Ach czemuż ...
dom - Krokusowa - dom
powrót po zmroku.
trasa dziś krótka.
dom - Krokusowa - dom
powrót po zmroku.
trasa dziś krótka.
droga usłana krokusami?
Sobota, 3 lipca 2010 | dodano:03.07.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 29.58km
- Czas: 01:29
- VAVG 19.94km/h
- VMAX 36.80km/h
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
dom - Krokusowa przygotować lokal na jutro -
będąc za wcześnie pojechałam Krokusową dalej i moim oczom ukazał się podjazd
(tak sobie hucznie nazwę ;) ) :

na który wjechałam i z niego zjechałam :D
ale bez szaleństw, bo go przecinała w najmniej odpowiednim momencie Telefoniczna.
na jego szczycie Krokusowa krzyżuje się z Czecha.
następnie z Krokusowej wpadłam na Stare Miasto, bo taki miałam kaprys ;) i do domu Piotrkowska - okrężnie jakoś ;) - dom
i głupia końcówka, trzeba było na około bloku się przejechać ;)
będąc za wcześnie pojechałam Krokusową dalej i moim oczom ukazał się podjazd
(tak sobie hucznie nazwę ;) ) :

na który wjechałam i z niego zjechałam :D
ale bez szaleństw, bo go przecinała w najmniej odpowiednim momencie Telefoniczna.
na jego szczycie Krokusowa krzyżuje się z Czecha.
następnie z Krokusowej wpadłam na Stare Miasto, bo taki miałam kaprys ;) i do domu Piotrkowska - okrężnie jakoś ;) - dom
i głupia końcówka, trzeba było na około bloku się przejechać ;)
dziś prawie każde kręcenie dookoła M. ;)
Piątek, 2 lipca 2010 | dodano:02.07.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 27.01km
- Czas: 01:20
- VAVG 20.26km/h
- VMAX 38.30km/h
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
start od M :) - z M. prawie na sam Wydział - dom - do M. na Pietryna - z M. i M. ;) na Piramowicza - i sama do domu, bo mnie zostawiły chłopy wstrętne. ;)
nie zniesę kolejnej szesnastki ;)
Czwartek, 1 lipca 2010 | dodano:01.07.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 24.92km
- Czas: 01:15
- VAVG 19.94km/h
- VMAX 37.40km/h
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
a na to się zanosiło, więc bardzo na okrętkę:
dom - Retkinia - dom
dom - Retkinia - dom
bez szaleństw
Środa, 30 czerwca 2010 | dodano:01.07.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 14.94km
- Czas: 00:48
- VAVG 18.67km/h
- VMAX 33.20km/h
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
dom-Struga-Galeria Łódzka - dom - M - dom
bo pierwszy tysiąc trzeba przejechać
Wtorek, 29 czerwca 2010 | dodano:30.06.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 40.80km
- Czas: 02:05
- VAVG 19.58km/h
- VMAX 40.80km/h
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
dom-Pietryna-Plac Wolności-Kościuszki Wydział-Piłsudskiego Delegatura-dom-Retkinia-dom-M-dom.
i takim oto sposobem trzasnęłam tysiąc kilometrów w tym roku i przy okazji schudłam trochę też :D
i takim oto sposobem trzasnęłam tysiąc kilometrów w tym roku i przy okazji schudłam trochę też :D
Just as I thought it was going alright...
Poniedziałek, 28 czerwca 2010 | dodano:28.06.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 19.01km
- Czas: 00:57
- VAVG 20.01km/h
- VMAX 36.80km/h
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
... I find out I'm wrong, when I thought I was right
czyli koszmarny dzień.
dom - Pietryna(pierwszy dzień w pracy. nawet mi się nie chce kurwa gadać) - Retkinia - dom (a przed domem pewnie ze zmęczenia dopadł mnie skurcz prawej łydki przez który zleciałam z roweru niegdyś. cóż, ponad 10 godzin właściwie bez jedzenia i picia, miało prawo się zbuntować dziś.)
jedyne co przyjemne, poza (o zgrozo!) korepetycjami:)
było wyprzedzanie wszystkich rowerzystów, jak leci, bez wyjątków. młodych, starych,grzejących,ślimaczących się, pań i panów. wszystkich!
bez wyjątków. tak już jeżdżę! ha! :D
czyli koszmarny dzień.
dom - Pietryna(pierwszy dzień w pracy. nawet mi się nie chce kurwa gadać) - Retkinia - dom (a przed domem pewnie ze zmęczenia dopadł mnie skurcz prawej łydki przez który zleciałam z roweru niegdyś. cóż, ponad 10 godzin właściwie bez jedzenia i picia, miało prawo się zbuntować dziś.)
jedyne co przyjemne, poza (o zgrozo!) korepetycjami:)
było wyprzedzanie wszystkich rowerzystów, jak leci, bez wyjątków. młodych, starych,grzejących,ślimaczących się, pań i panów. wszystkich!
bez wyjątków. tak już jeżdżę! ha! :D
M jak Miastowe Krążenie z M. ;)
Niedziela, 27 czerwca 2010 | dodano:27.06.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 27.62km
- Czas: 01:21
- VAVG 20.46km/h
- VMAX 38.30km/h
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze