Info

button stats bikestats.pl
Sezony poprzednie:
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

 Moje rowery

Rower Zielony 7846 km
Obcy :) 143 km
Rower Czerwony 3954 km
Rower Czarny 36341 km

 Znajomi

wszyscy znajomi(14)

 Szukaj

 Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Carmeliana.bikestats.pl

 Archiwum

 Linki

miasto w bólach

Sobota, 5 lipca 2014 | dodano:06.07.2014 Kategoria poŁodzi się
  • DST: 12.53km
  • Czas: 00:40
  • VAVG 18.80km/h
  • VMAX 25.20km/h
  • Temp.: 23.0°C
  • Kalorie: 177kcal
  • Sprzęt: Rower Zielony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Dystans wymęczony w bólach.
Dwa tygodnie problemów z kolanem; pierwszy tydzień bardzo bolesny, problemy z jakimkolwiek zgięciem kolana, więc nawet głupie kilka schodów to było potężne wyzwanie, nie wspominając o np. ukucnięciu - zawiązanie buta na ulicy stało się zupełnie niemożliwe. Przy okazji pierwsze kilka nocy nie dość wyspanych, ciężko dobrze spać, kiedy każde poruszenie nogą i zmiana pozycji powoduje wybudzający ból.

Drugi tydzień już trochę lepiej, dostałam się wreszcie do lekarza, który potwierdził chondromalację i "albo przejdzie bo przeciążone, albo nie". Serio?
Zapisał mi znowu rehabilitacje a w razie braku poprawy zastrzyki. 
U lekarza byłam we wtorek i tak się złożyło, że iść gdzieś i zapisać się mogłam dopiero w piątek, kiedy już z kolanem było nie najgorzej, w ciągu tygodnia nastąpiła znaczna poprawa.
W piątek mi jednak powiedzieli, że nie ma miejsc, prywatnie!

W związku z tym nadszedł kolejny weekend, a kolano właściwie mnie już nie boli, czasem tylko trochę coś tam doskwiera przy większym nacisku.
Zatem chyba daruję sobie te rehabilitacje i powoli się będę rozjeżdżać przygotowując się do wyprawy, której się teraz jednak nieźle boję.


Komentarze
Już sama nie wiem :(
Carmeliana
- 06:34 wtorek, 8 lipca 2014 | linkuj
A może połaź tak na codzień trochę z kijkiem - chociaż jednym? Serio-serio dobrze odciąża stawy - również kolanowy. Jakby co - mam pożyczyć :) tak, czy siak - zdrówka!!
huann
- 17:35 niedziela, 6 lipca 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!