Info

button stats bikestats.pl
Sezony poprzednie:
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

 Moje rowery

Rower Zielony 7846 km
Obcy :) 143 km
Rower Czerwony 3954 km
Rower Czarny 36279 km

 Znajomi

wszyscy znajomi(14)

 Szukaj

 Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Carmeliana.bikestats.pl

 Archiwum

 Linki

z cyklu Jezda do M... ;)

Wtorek, 11 stycznia 2011 | dodano:11.01.2011 Kategoria do M.
  • DST: 4.74km
  • Czas: 00:25
  • VAVG 11.38km/h
  • VMAX 24.50km/h
  • Temp.: 1.0°C
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Z przyczyn sił wyższych wsiadłam na rower ;)
i okazało się, że nie jest tak źle w taką odwilżową pogodę :) szkoda tylko, że tak mokro. (i przez to mam zachlapaną całą dupę i kurtkę i twarz i w ogóle! ;) )
Myślałam, czy by nie przetrzymać i wpisać jakieś chociaż 10 km, ale tak rzadko robię wpisy zimą, że nie mogłam ;)

Gdzie ta wiosna i to lato?;)
Wydaje mi się prawie niemożliwie, że można jeździć w krótkich spodenkach i koszulce na ramiączka. i nie odczuwać zimna! ani nawet chłodu!

już by mogło być ciepło, nooo ;)

i mogłyby też przestać boleć obite żebra po grzebnięciu w sylwestra.
Pewnie musiało boleć, całe szczęście, że byłam pijana... :DD ;)

Komentarze
nie wszyscy mają tyle czasu co Ty:p
Carmeliana
- 06:52 czwartek, 10 lutego 2011 | linkuj
Na rower leniu! :)
siwy-zgr
- 01:25 czwartek, 10 lutego 2011 | linkuj
zawsze jadąc do M możesz zahaczyć o Serwecza, to wtedy już całkiem niezły dystans będzie :p
waxmund
- 20:21 wtorek, 1 lutego 2011 | linkuj
no racja! to chyba jest tak oczywiste, że mi nie przyszło do głowy ;D
Carmeliana
- 09:03 środa, 19 stycznia 2011 | linkuj
Nie trzeba nic przetrzymywać. Po prostu jadąc do M robisz dwie pętelki (rowerem po drodze znaczy) i już.
transatlantyk
- 05:35 środa, 19 stycznia 2011 | linkuj
jacy tam sportowcy, ja jestem amatorem :P czy tam amatorką :P
Carmeliana
- 22:38 wtorek, 18 stycznia 2011 | linkuj
podobno sportowcy nie piją alkoholu :P


podobno
Pixon
- 22:14 wtorek, 18 stycznia 2011 | linkuj
Co racja, to racja ;p Szaleństwo jest najważniejsze ;D
serwecz
- 22:25 piątek, 14 stycznia 2011 | linkuj
e tam, co mam sobie żałować odrobiony szaleństwa ;p
Carmeliana
- 22:04 piątek, 14 stycznia 2011 | linkuj
Można nie jeździć wcale ;p
serwecz
- 22:02 piątek, 14 stycznia 2011 | linkuj
nie po pijaku w Sylwestra? a to możliwe?:P ;)
Carmeliana
- 21:41 piątek, 14 stycznia 2011 | linkuj
Trzeba było po pijaku nie jeździć [:
serwecz
- 21:37 piątek, 14 stycznia 2011 | linkuj
Trzeba było po pijaku nie jeździć [:
serwecz
- 21:37 piątek, 14 stycznia 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!