Info

button stats bikestats.pl
Sezony poprzednie:
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

 Moje rowery

Rower Zielony 7846 km
Obcy :) 143 km
Rower Czerwony 3954 km
Rower Czarny 36259 km

 Znajomi

wszyscy znajomi(14)

 Szukaj

 Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Carmeliana.bikestats.pl

 Archiwum

 Linki

zdobywanie Śląska na dwa...

Sobota, 14 kwietnia 2012 | dodano:14.04.2012 Kategoria Wypad
  • DST: 117.13km
  • Czas: 06:32
  • VAVG 17.93km/h
  • VMAX 51.60km/h
  • Temp.: 15.0°C
  • Kalorie: 1772kcal
  • Podjazdy: 1081m
  • Sprzęt: Rower Czarny
  • Aktywność: Jazda na rowerze
z M.:) : Bielsko-Biała - Jaworze - Skoczów - Ustroń - Goleszów - Cieszyn (w czeskiej części obiad w restauracji i wizyta w fantastycznej herbaciarni;Dobrej Cajovni - gdzie się trochę za bardzo zasiedzieliśmy) - Gumna - Hażlach - Kończyce - Pruchna - Dobromyśl - Chybie - Rudzice - Międzyrzecze - Bielsko-Biała.

Do Cieszyna z wiatrem i ogólnie przyjemnie, a z powrotem pod wiatr i już dużo mniej przyjemnie.
Z Cieszyna wyruszyliśmy nażarci po dach, więc jechało się bardzo ciężko, dodatkowo ja z racji minimalnej formy zaczęłam mieć dość całego świata, a zwłaszcza podjazdów, nawet jeśli krótkich to niczego sobie.

Beskid Śląski © Carmelliana


Nawet po płaskim szło ledwo ;)

Totalna porah(ch?)a no;), a do tego ciągle pochmurno a końcówka dnia w deszczu (niewielkim, ale jednak;) )

Ale jest pierwsza setka w tym roku! :) Późno bo późno, ale lepiej późno niż później :P Ciężka to była setka, potem i paniami lekkich obyczajów okupiona ;)

Komentarze
Cieszyn i okolice mają do siebie chyba to, że przyciągają średnią pogodę. Jak jechaliśmy w zeszłym roku w Alpy, niebo zasnuwały chmury i do granicy jechaliśmy w deszczu.

Niemniej jednak gratuluje setki. Aga właśnie mi się pochwaliła, że sama również pierwszej setki nie ma wykręconej, więc jesteś pierwsza od niej:) Może to Cie zmotywuje bardziej.

Ja niestety na setki mogę jedynie obecnie liczyć w monopolowym... Szukam dziury w tym całym systemie, aby sie prześliznąć ale nie wiem kiedy mi się uda większy wyjazd. Korzystaj więc Carmelku! Pozdrowienia z zalanej deszczem Stolycy!
Ksiegowy
- 15:39 niedziela, 15 kwietnia 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!