- Kategorie bloga:
- Amicidebici.229
- do M..94
- jadę sam, jak palec albo coś tam.36
- ni to ni sio.36
- poŁodzi się.614
- Rekordy.6
- Wiedeń.65
- wycieczka.131
- Wypad.54
- Wyprawy i Wylewy ;).396
miastowe śmiganie
Poniedziałek, 19 lipca 2010 | dodano:19.07.2010 Kategoria poŁodzi się
- DST: 36.23km
- Czas: 01:56
- VAVG 18.74km/h
- VMAX 32.30km/h
- Sprzęt: Rower Czerwony
- Aktywność: Jazda na rowerze
dom - Demokratyczna - dom - Lokatorska - Babickiego - rundka po Zdrowiu - dom
Odwiedziłam dziś serwis na Demokratycznej, bardzo fajny z bardzo miłą panią :) Pani przesunęła mi siodło dziwiąc się, jak ja mogłam jeździć na tak przysuniętym siodełku :O
chociaż teraz mam wrażenie, że jest odrobinę za bardzo cofnięte.
Zdarzyło się też, że poczułam lekki dyskomfort w lewym dolnym rogu kolana (dla odmiany). nie było to ani szczególnie bolesne, ani dokuczliwe i może to kwestia znalezienia pozycji na siodle, a może pierwsza oznaka, że ułożenie siodełka nie jest ciągle dobre.
tak czy inaczej jutro mam kurs po sakwę na kierownicę :D
Odwiedziłam dziś serwis na Demokratycznej, bardzo fajny z bardzo miłą panią :) Pani przesunęła mi siodło dziwiąc się, jak ja mogłam jeździć na tak przysuniętym siodełku :O
chociaż teraz mam wrażenie, że jest odrobinę za bardzo cofnięte.
Zdarzyło się też, że poczułam lekki dyskomfort w lewym dolnym rogu kolana (dla odmiany). nie było to ani szczególnie bolesne, ani dokuczliwe i może to kwestia znalezienia pozycji na siodle, a może pierwsza oznaka, że ułożenie siodełka nie jest ciągle dobre.
tak czy inaczej jutro mam kurs po sakwę na kierownicę :D
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!