Info

button stats bikestats.pl
Sezony poprzednie:
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

 Moje rowery

Rower Zielony 7978 km
Obcy :) 143 km
Rower Czerwony 3954 km
Rower Czarny 36671 km

 Znajomi

wszyscy znajomi(14)

 Szukaj

 Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Carmeliana.bikestats.pl

 Archiwum

 Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

do M.

Dystans całkowity:1244.52 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:68:31
Średnia prędkość:18.16 km/h
Maksymalna prędkość:44.00 km/h
Suma podjazdów:1497 m
Suma kalorii:10628 kcal
Liczba aktywności:94
Średnio na aktywność:13.24 km i 0h 43m
Więcej statystyk

miasto - fizykoterpia V

Środa, 14 grudnia 2011 | dodano:14.12.2011 Kategoria do M., poŁodzi się
  • DST: 13.39km
  • Czas: 00:44
  • VAVG 18.26km/h
  • VMAX 27.00km/h
  • Temp.: 8.0°C
  • Kalorie: 173kcal
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Kolejne zabiegi, już mam trochę dosyć ;)
Chłopak, który pomylił kolejność zabiegów, dzisiaj ich nie pomylił :P nie wiem o co wtedy chodziło ;)

Dzisiaj były znów UD, tak przykręcił, że nawet je czułam :D fajne ;)

Chyba już wszyscy rehabilitanci wiedzą, gdzie byłam na wakacjach, jakie robię dystanse i w jakim czasie ;D

Kolano oczywiście teraz trochę czuję, nie wiem jak to nazwać, uciska.
Rehabilitant bardzo się tym przejął (nawet wyłączył krio, żeby się dowiedzieć jak mnie boli po zabiegach). Nic nie powiedział, tylko spytał, kiedy wizyta u lekarza, szczerze mówiąc to niezbyt mi się podoba ta reakcja. Mam nadzieję, że jest po prostu z natury histerykiem :P

A ponadto najdłuższy wyjazd w miesiącu :P ale żenada :P
Przydałyby się jakieś dwie dwusetki, hm, nawet nie! i dobiłabym do 6tys. ;)

Natomiast taka zima jak jest, bardzo mi odpowiada :D może jest brzydko i szaro, ale za to ciepło jak na grudzień i nie ma żadnej pluchy, śniegu po kolana ani ślizgawek :D

miasto - fizykoterapia cz. III

Środa, 7 grudnia 2011 | dodano:07.12.2011 Kategoria do M., poŁodzi się
  • DST: 10.10km
  • Czas: 00:33
  • VAVG 18.36km/h
  • VMAX 24.20km/h
  • Temp.: 4.0°C
  • Kalorie: 119kcal
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Kolejne zabiegi.

Dzisiaj inna kolejność i brak ultradźwięków, ale i tak podziałało ;) kolana zmęczone.

Muszę jeszcze się temu przyjrzeć, ale ostanie było krio (hmm) i po przyjeździe do domu nogi miałam (jak to ja) zimne bardzo, natomiast kolana zdecydowanie nie. Ciekawe.

Natomiast na co dzień (poza wczorajszym wieczorem, kiedy lewe trochę pobolewało w trochę innym miejscu, co nie wiem czy jest związane) kolana nie bolą, ale o niczym to i tak nie świadczy.

Zobaczymy co powie lekarz po konsultacji, mam nadzieje, że nie "pani kochana! jest gorzej niż było!" ;)

Ed. lewe strzela i kłuje :O

miasto

Niedziela, 4 grudnia 2011 | dodano:04.12.2011 Kategoria do M.
  • DST: 10.79km
  • Czas: 00:34
  • VAVG 19.04km/h
  • VMAX 24.50km/h
  • Temp.: 7.0°C
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
M. :)

(...) ;)

Co się tyczy odczuć kolanowych to tak dziwnie jest, nie boli, ale tak przeskakuje? nie wiem jak to nazwać, jakby było miękkie w środku, ale może już jestem przewrażliwiona.

miasto - fizykoterapia cz. I

Środa, 30 listopada 2011 | dodano:30.11.2011 Kategoria do M., poŁodzi się
  • DST: 10.58km
  • Czas: 00:38
  • VAVG 16.71km/h
  • VMAX 23.80km/h
  • Temp.: 4.0°C
  • Kalorie: 131kcal
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
No, to zaczynamy terapię dla kolan. Nie wiem, czy to dobry pomysł, żeby jeździć na wizyty rowerem, ale miejsce jest słabo skomunikowane a do tego blisko, no to co mam robić ;)

W obie strony jechałam sobie tempem rekreacyjnym (z powrotem to nawet ślimaczym z powodu dziwnego uczucia w kolanach), coby się nie zgrzać i nie dość, że mi się to udało, to jeszcze w żadną ze stron nie złapała mnie nawet minimalna koleżanka astma oskrzelowa ;P

Po zabiegach kolana były tak zmęczone, jakbym trzasnęła jakiś solidny dystans bez obijania się ;)
A do tego lewe trochę pobolewa falami ;) właściwie to nawet nie ból, takie dziwne uczucie.

W skład zabiegów wchodzą:
krioterapia, elektroterapia, laser, ultra dźwięki.

A do tego przekąszam sobie Flexus i Arthryl.

Mam nadzieję, że będę miała potem rzepki jak ze stali z poślizgiem jak po maśle :P

Oprócz tego ogólny wynik 5600 :) a w listopadzie 100 :) podczas gdy rok temu 89 ;) grudzień też zapewne zostanie przebity, chociaż takimi wynikami nie ma się co chwalić :P (w sensie tymi jesienno - zimowymi;) )

miasto

Sobota, 26 listopada 2011 | dodano:26.11.2011 Kategoria do M., poŁodzi się
  • DST: 17.14km
  • Czas: 00:55
  • VAVG 18.70km/h
  • VMAX 27.70km/h
  • Temp.: 4.0°C
  • Kalorie: 221kcal
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
M. i kolejny ortopeda. Diagnoza potwierdzona, ale zamiast zastrzyków fizykoterapia.
Tak mnie wymacał, że pół wieczoru bolało mnie kolano po wizycie u niego :P

jezda do M. ;)

Wtorek, 15 listopada 2011 | dodano:16.11.2011 Kategoria do M.
  • DST: 11.41km
  • Czas: 00:36
  • VAVG 19.02km/h
  • VMAX 25.10km/h
  • Temp.: 3.0°C
  • Kalorie: 142kcal
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Ortopedyczny wyrok: uszkodzenie chrząstki kolana I stopnia.

zapisane zastrzyki i inne specyfiki w chorych cenach.
Teraz sonduję, co rzeczywiście pomaga na kolana ;)

Aha!
Do M. - padło 500 ;)

kolejne miasto

Sobota, 5 listopada 2011 | dodano:05.11.2011 Kategoria do M.
  • DST: 12.18km
  • Czas: 00:40
  • VAVG 18.27km/h
  • VMAX 25.10km/h
  • Temp.: 7.0°C
  • Kalorie: 296kcal
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Z kolanami lepiej, już nie bolą na dystansie do M., ale wciąż potrafią boleć kiedy na przykład schodzę po schodach, albo źle trzymam nogi podczas siedzenia, nie przejmowałabym się tym tak, ale kiedy już zaczyna pobolewać to ból się nasila.
Zatem postanowiłam iść do lekarza i mam już nawet wizytę umówioną niebawem. Zobaczymy co z tego wyjdzie ;)

miacho;)

Niedziela, 23 października 2011 | dodano:23.10.2011 Kategoria do M.
  • DST: 11.07km
  • Czas: 00:35
  • VAVG 18.98km/h
  • VMAX 28.40km/h
  • Temp.: 7.0°C
  • Kalorie: 143kcal
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Dupa Jasiu, co tu dużo mówić ;)
Przejechawszy jakieś 3 czy 4 km na pocztę kolano bolało, tak jak zaczynało boleć w okolicach ładnych parudziesięciu km! :o
Przeszło co prawda jeszcze tego samego wieczoru, no ale bez jaj ;)

Od dwóch dni smaruję się namiętnie Altacetem i o dziwo jest poprawa. Prawie nie boli, jak szaleję na dystansie M - w te i nazad ;)

O, ale jest 5,5 tys! :D

nic innego jak miasto...

Sobota, 15 października 2011 | dodano:15.10.2011 Kategoria do M.
  • DST: 11.16km
  • Czas: 00:37
  • VAVG 18.10km/h
  • VMAX 28.00km/h
  • Temp.: 7.0°C
  • Kalorie: 141kcal
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
... mi nie pozostało ;)

W ciągu dnia kolano raz boli, raz nie, boli zwłaszcza przy złym siedzeniu, ale za to jak się przejadę do M. to je czuję, póki nie pójdę spać. A po wyprostowaniu zgiętej przez jakiś czas w kolanie nogi ból jest przeszywający (że się tak poetycko wyrażę ;).

No i co się z nim dzieje? i ile ma zamiar tak sobie pobolewać?

zdaje się,że to może być koniec jazdy na ten sezon.

miasto

Sobota, 8 października 2011 | dodano:08.10.2011 Kategoria do M.
  • DST: 10.13km
  • Czas: 00:33
  • VAVG 18.42km/h
  • VMAX 28.10km/h
  • Temp.: 10.0°C
  • Kalorie: 129kcal
  • Sprzęt: Rower Czerwony
  • Aktywność: Jazda na rowerze
tylko M. ;)

z kolanem wciąż nie jest dobrze, a jutro już będzie tydzień odkąd się z nim męczę. Dopiero wczoraj dało się zauważyć znaczną poprawę, ale też nie jakąś powalającą.

Dzisiejsze śmignięcie do M. udowodniło tylko, że kolano zdecydowanie nie jest jeszcze zdrowe.Protestowało i co gorsza bardzo rozkręcało się w tym protestowaniu :/